Środa, 17 kwietnia
Imieniny: Rudolfa, Roberta
Czytających: 9388
Zalogowanych: 15
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Dlaczego latem pękają rury…

Sobota, 26 lipca 2014, 8:26
Aktualizacja: 8:29
Autor: Zeb
Jelenia Góra: Dlaczego latem pękają rury…
Fot. Z–R
W ostatnich kilku tygodniach wydarzyły się w Jeleniej Górze dwie duże awarie wodociągów. Pierwsza pomiędzy ul. Wiejską a ul. Ogińskiego, a druga na ul. Sudeckiej. Obie zostały szybko usunięte.
– Latem awarie zdarzają się przede wszystkim tam, gdzie sieć jest stara – tłumaczy dyspozytor, Krzysztof Kabiasz. – Są miejsca, w których leży jeszcze od przedwojnia; czasami rury są tak „zarośnięte”, że wolny prześwit ma zaledwie 1 cm… Oczywiście sukcesywnie wymieniamy je na nowe.

Duże problemy sprawiają również rury z lat 70. i 80. minionego wieku. Słabe materiały, z których zostały wykonane powodują, że korodują i tworzą się w nich dziury. Miejscami, gdy się je odkopie, przypominają stare samochodowe rury wydechowe. Kiedy dziura jest niewielka, zakłada się na nią obejmę, gdy popęka na dłuższym odcinku, po prostu się ją wycina i wstawia nową.

- Znalezienie miejsca uszkodzenia przeważnie jest proste, ale nie stanowi to reguły – mówi Krzysztof Kabiasz. – Niekiedy sieć pęka w innym miejscu niż to, w którym wybija woda. Nasi ludzie znajdują wówczas pęknięcie specjalnym urządzeniem - korelatorem cyfrowym „Enigma”, który „słyszy” wydawane przez wyciekającą wodę szumy.

„Wodnik” tworzy w tym roku również tak zwany model hydrauliczny. Pomagać on będzie, między innymi, w lokalizowaniu uszkodzeń najtrudniejszych do znalezienia oraz niewidocznych gołym okiem. Pracownicy szukać ich będą dzięki niemu w zawężonym obszarze. Precyzyjne zlokalizowanie usterki w znaczny sposób ułatwi szybką na nią reakcję.

W dyspozytorni mieszczącej się przy ul. Ceglanej 7, w której odbierane są telefony alarmujące o uszkodzeniu sieci, pracuje pięć osób. Po zgłoszeniu awarii osoby dyżurujące weryfikują ją i przekazują informacje dalej - do Wydziału Utrzymania i Eksploatacji Sieci Wodociągowej. Przeciętną awarię pracownicy „Wodnika” usuwają w ciągu 3 - 4 godzin. Do dyspozycji firma ma dwie brygady, łącznie 16 osób. Dysponuje wozem asenizacyjnym, wywrotką oraz koparką.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (20)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy masz sąsiadów, którym możesz zaufać? I zostawić np. klucze do mieszkania, aby podlewali kwiaty?

Oddanych
głosów
820
Tak
57%
Nie
43%
 
Głos ulicy
Czy wierzymy w kiełbasę wyborczą?
 
Miej świadomość
Czy warto dopłacać?
 
Rozmowy Jelonki
Prace idą żwawo
 
Polityka
Piechowice: Burchacki vs. Kubielski
 
Karkonosze
Premiera już za tydzień
 
Aktualności
Patryk dziękuje uczestnikom pikniku
 
Aktualności
Diamencikowe stroje są super
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group