Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 19 czerwca
Imieniny: Gerwazego, Protazego
Czytających: 3989
Zalogowanych: 11
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Będą uczyć jak ratować z zadławień

Czwartek, 17 stycznia 2019, 7:13
Aktualizacja: Piątek, 18 stycznia 2019, 6:31
Autor: Angelika Grzywacz– Dudek
Jelenia Góra: Będą uczyć jak ratować z zadławień
Fot. MS
Po zeszłorocznym zakupie sześciu defibratorów dla jeleniogórskich szkół i harcerzy w ramach akcji „Promujemy życie”, społecznik Mariusz Synówka już planuje kolejne zakupy medycznych urządzeń szkoleniowych. W tym roku będą to urządzenia act fast. Co to takiego? – To specjalne fartuchy uczące pomocy osobom, które się czymś zadławiły – wyjaśnia pomysłodawca. – Do naszych szkół trafią one na przełomie stycznia i lutego br.– dodaje.

Jak wyjaśnia jeleniogórski społecznik Mariusz Synówka, ludzi dorosłych znacznie trudniej edukować niż dzieci i młodzież, stąd pomysł by to właśnie do szkół trafiały medyczne urządzenia szkoleniowe zakupione z pieniędzy pozyskanych od sponsorów.

Dzieci i młodzież są wdzięcznym „materiałem szkoleniowym”, szybko przyswajają nową wiedzę, która na zawsze pozostaje w ich głowach – mówi Mariusz Synówka. – Natomiast dorośli niestety nie mają czasu i często chęci na takie szkolenia, więc postawiłem na szkoły. Poza tym sam mam dziecko w wieku szkolnym i stąd wiem, jak cenne są dla takich dzieci właśnie szkolenia medyczne - dodaje.

W minionym roku Mariusz Synówka kupił sześć defibratorów do ratowania ludzi z zatrzymaniem akcji serca. Trafiły one do jeleniogórskich szkół podstawowych nr: 2,5, 6, 8, 13 i do naszych harcerzy.

Przeglądając w minionym roku oferty tych defibratorów, zauważyłem właśnie fartuchy act fast i pomyślałem, że są one równie potrzebne, bo jest nawet więcej przypadków zadławień niż zatrzymań akcji serca. Wtedy nie miałem jednak pieniędzy, by je kupić, a w tym roku już udało mi się część tych pieniędzy pozyskać od sponsorów, z kolejnymi firmami cały czas rozmawiam – mówi Mariusz Synówka. – Okazuje się bowiem, że niby wszyscy wiemy, że osobę, która się zakrztusiła trzeba gdzieś na plecach klepnąć i gdzieś z przodu ucisnąć, ale niewiele osób wie, jak to dokładnie zrobić. Ten fartuch ma te miejsca wyeksponowane i wypełnione powietrzem, dzięki czemu podczas szkolenia uczymy się jak to zrobić, w którym miejscu i z jaką siłą – dodaje.

Do których placówek tym razem trafi sprzęt? Tego jeszcze nie wiemy. Pewne jest, że będzie on dostępny w Szkole Podstawowej nr 8, skąd inne placówki będą mogły go na czas szkoleń wypożyczyć.

Chodzi nam o to, by ten sprzęt cały czas był w ruchu i pracował, bo każda przeszkolona osoba, będzie w stanie pomóc innym, co jest najważniejszą rzeczą tych akcji – dodaje Mariusz Synówka.

Twoja reakcja na artykuł?

12
86%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
1
7%
Smuci
0
0%
Złości
1
7%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Kiedy ostatni raz jechałeś/aś pociągiem?

Oddanych
głosów
805
Kilka dni temu (jeżdżę regularnie)
15%
Miesiąc temu (jeżdżę od czasu do czasu)
31%
Nie pamiątem (jeżdżę samochodem)
49%
Wolę autobus
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Dlaczego Właściwie Izrael walczy z Palestyną?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Polityka
Prezydent z wotum zaufania i absolutorium
 
Inne wydarzenia
Odkryli karty. Tak wygląda cała trasa
 
Aktualności
Dworzec w Miłkowie znów żyje
 
Aktualności
Święto Rodzin Zastępczych na Wzgórzu Kościuszki
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group