Niedziela, 4 maja
Imieniny: Moniki, Władysława
Czytających: 17844
Zalogowanych: 102
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Ars poetica z Wiesławą Siemaszko–Zielińską

Czwartek, 24 stycznia 2019, 9:02
Aktualizacja: 17:49
Autor: Jarosław Czarnoleski
Jelenia Góra: Ars poetica z Wiesławą Siemaszko–Zielińską
Fot. Jarosław Czarnoleski
W Osiedlowym Domu Kultury na Zabobrzu odbyło się spotkanie z jeleniogórską poetką, prozatorką, autorką programów literackich w telewizji regionalnej i wielu publikacji w prasie literacko–artystycznej – Wiesławą Siemaszko–Zielińską.

Pierwszy w tym roku wieczór z cyklu ars poetica, organizowanego przez Stowarzyszenie Literackie w Cieniu Lipy Czarnoleskiej, poprowadził Jan Owczarek, który - po przywitaniu zebranych przez Dominikę Krop w imieniu gospodarza ODK - przypomniał obszerny dorobek artystyczny Wiesławy Siemaszko-Zielińskiej, członkini Związku Literatów Polskich Oddziału Dolnośląskiego, Międzynarodowego Stowarzyszenia Polskich Dziennikarzy, Pisarzy i Artystów z siedzibą w Szwecji oraz stowarzyszeń literackich w Jeleniej Górze.

Jan Owczarek podkreślił, że pani Wiesława jest, jako poetka, osobą o ogromnej wrażliwości na świat. Jej poezja nosi w sobie wyraźną nutę kobiecą, dostrzegamy w niej serdeczność, opiekuńczość i nadwrażliwość. Podobnymi cechami odznaczają się jej opowiadania, w których bohaterką też jest kobieta. Oczywiście łatwo jest nam utożsamić bohaterkę liryczną wiersza i bohaterkę opowiadań z autorką, ale jest to mylące. Musimy przyjąć, że podmiot liryczny niekoniecznie nim jest. Mamy tu do czynienie z autokreacją, stylizacją, zapewne w twórczości odnajdziemy elementy autobiograficzne. Tak jest zawsze u wszystkich pisarzy, bo nikt nie pisze zupełnie z niczego, z głowy, nawet pisarze fantastyki odnoszą się w swojej twórczości do doświadczeń osobistych

Okazją do spotkania się przyjaciół i przypomnienia twórczości autorki kilku tomików poetyckich, książki prozatorskiej, książki publicystyczno-literackiej, książki poetycko-prozatorskiej, było ukończenie najnowszej powieści pt. „Listopadowe cienie”, której pierwsze karty zostały napisane 2005 r.

Postać głównej bohaterki doświadcza wielu przeciwności losu. Ci, którzy odeszli, których kochała, pozostawili wspomnienia godne utrwalenia i zapisania w pamięci. Aby odnaleźć swoje miejsce w życiu i zapomnieć o przykrych wspomnieniach, bohaterka realizuje się jako poetka i dziennikarka. Każde odejście bliskiej osoby pozostawia ślad w jej sercu, utrwalony też w wierszu. W książce pojawiają się również fragmenty wywiadów, które przeprowadziła na przestrzeni kilku lat.

Fragmenty z książki zaprezentowali Jan Owczarek i Robert Bogusłowicz, a wiersze czytali: Hubert Horbowski, Ryszard Stańko i Mieczysława Skowron. Muzyczną oprawę zapewnił Wiesław Kowalewski.

Twoja reakcja na artykuł?

1
20%
Cieszy
1
20%
Hahaha
1
20%
Nudzi
1
20%
Smuci
0
0%
Złości
1
20%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zawsze masz gdzie zaparkować pod swoim blokiem czy domem?

Oddanych
głosów
584
Tak, nigdy nie mam z tym problemu
33%
Tak, choć czasami muszę dłużej szukać miejsca
14%
Nie, prawie nigdy nie ma wolnego miejsca w pobliżu, parkuję pół kilometra dalej
25%
Różnie, to zależy od pory dnia
28%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
112
Wyciek gazu na Mickiewicza
 
Jeleniogórskie ulice
Ulica Grunwaldzka w Jeleniej Górze
 
Pogodowo
Oberwanie chmury
 
112
Domowa plantacja marychy
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group