Po przekroczeniu mostu na Bobrze, ruszono ścieżkami leśnymi w Góry Sokole. Co prawda ten uroczy zakątek odwiedzany jest dosyć często, ale spokój tam panujący jest takim magnesem, że przychodzi się tam po raz kolejny z prawdziwą przyjemnością. A i widoki jakie się rozpościerają z Sokolika czy Krzyżnej Góry zawsze cieszą oko. No i odpoczynek w schronisku „Szwajcarka”!
Teraz nie przewidziano zbyt długiego odpoczynku, gdyż trasa nie należała do zbyt krótkich. Turystów czekało przejście do Karpnik, gdzie m.in. mogli obejrzeć potężnych rozmiarów krzyż upamiętniający poległych mieszkańców wsi podczas I wojny światowej. No i oczywiście Bukowiec – miejscowość od kilku lat coraz bardziej odwiedzana przez turystów. Dzieje się tak ze względu na działalność dwóch podmiotów mających tutaj swoje siedziby: Związku Gmin Karkonoskich oraz Fundacji Dolina Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej. Organizowane przez nie imprezy, spotkania, festyny, a także przeprowadzana wciąż odnowa jednego z najpiękniejszych założeń parkowych w Europie, przynoszą pożądane rezultaty.
I właśnie w tak pięknej scenerii bukowieckiego parku, na polanie przed pałacem, przygotowano miejsce odpoczynku, gdzie turyści mogli się pożywić. Zaraz też słychać było skwierczenie tłuszczu kapiącego z grzanych nad ogniem kiełbasek - zastawiono stoły smacznymi specjałami i gdy tylko rozległa się muzyka rozpoczęto tańce.
Wydawałoby się, że to typowe spotkanie turystyczne. Tak jednak, tym razem, nie było. To spotkanie miało na celu uhonorowanie dwóch osób, które obchodziły swoje urodziny. Pierwszy to Bolesław - turysta i wieloletni uczestnik Rajdu na Raty. Drugi – Krzysztof, krajoznawca i od lat prowadzący wycieczki m.in. w Rajdzie na Raty. Nic więc dziwnego, że na spotkanie przybyło kilkadziesiąt osób. Były gratulacje, uściski, życzenia, oczywiście torty, ale najważniejsza była dobra zabawa, czyli tańce przy pięknej muzyce w wykonaniu kontrabasistki.