Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 8 czerwca
Imieniny: Maksyma, Seweryna
Czytających: 9856
Zalogowanych: 86
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Zanim dojdzie do tragedii

Niedziela, 27 stycznia 2008, 13:31
Aktualizacja: 16:10
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Zanim dojdzie do tragedii
Zejście ze schodów łączących ul. Wincentego Pola z Drzymały to prawdziwe wyzwanie nie tylko dla osób starszych.
Fot. TEJO
Ludzie niedowidzący już trzy lata pukają do drzwi magistratu prosząc o pomoc w przystosowaniu do ich potrzeb przejść dla pieszych, które nie są zaopatrzone w sygnał dźwiękowy, oraz pomalowanie strategicznych miejsc w mieście, gdzie pojawiają się uskoki mogące doprowadzić do nieszczęścia. Władze zbywają petentów obietnicami.

Dwa lata temu Stowarzyszenie Osób Niewidomych i Słabowidzących przygotowało dla urzędu miasta mapkę Jeleniej Góry, na której zaznaczone zostały najbardziej niebezpieczne dla osób niewidzących, miejsca w mieście. Jednym z nich jest sam ratusz, na którym już kilka osób doznało poważnych obrażeń spadając z niewidocznych dla osób słabowidzących uskoków.

– To jest jakiś absurd, że tyle lat chodzimy i prosimy o pomoc i za każdym razem dostajemy odpowiedź, że zostanie to zrobione w ciągu najbliższego czasu – mówi Janusz Muller niedowidzący z Jeleniej Góry. – Co musi się stać, żeby ktoś w końcu zauważył nasze problemy? Brakuje barierek, oznakowania, dźwiękowych przejść dla pieszych. Prezydent miasta obiecał nam na licznych spotkaniach, że ta sytuacja się zmieni. Jak na razie niestety nie widać żadnych rezultatów.

W Jeleniej Górze jest ponad trzy tysiące osób niewidomych i niedowidzących. Największe problemy stwarzają im wspomniane uskoki koło ratusza, ulica Bankowa, gdzie pojawiły się barierki, ale nie ma oznakowania, przejście podziemne między ulicami 1 go Maja a Wincentego Pola czy schody prowadzące z ulicy Wincentego Pola na ulicę Drzymały.

Sporym problemem są również wszystkie przejścia dla pieszych, w szczególności bez sygnalizacji dźwiękowej. Jedynym skutecznym rozwiązaniem problemu, według niewidomych to zamontowanie urządzenia, jakim może się pochwalić Wrocław, gdzie o kolorze światła nie informuje sam dźwięk, ale głos wydający komunikaty: „Czerwone światło – stop”, „Zielone światło – możesz iść”.

Sonda

Czy dopuszczalne w Polsce mniej niż 0.2 prom. alkoholu za kierownicą powinno tak pozostać?

Oddanych
głosów
1270
Nie, za kierownicą musi być 0
56%
Może zostać mniej niż 0,2
39%
Nie mam zdania na ten temat
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Spektakularny atak ukraińskich dronów
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Jeleniogórski Wieśmak poległ, ale wkrótce się odrodzi
 
Aktualności
Szwendaczka z Milanos
 
Polityka
Pierwszy wywiad z Pierwszą Damą w Polsce
 
Aktualności
Dostali nagrody w ratuszu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group