Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 16 października
Imieniny: Gerarda, Gawła
Czytających: 10649
Zalogowanych: 106
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Zabawa w lesbijki na „Fotoruszeniu”

Poniedziałek, 4 października 2010, 19:54
Aktualizacja: Wtorek, 5 października 2010, 7:27
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Zabawa w lesbijki na „Fotoruszeniu”
Fot. TEJO
Poruszanie się w tematyce społecznego tabu czasem przypomina spacer po linie nad przepaścią. Natasza Sołtanowicz, fotografująca licealistka, nie miała lęku wysokości i nie straciła równowagi. Podjęła się tematu kontrowersyjnego, chyba bardziej na zasadzie prowokacji niż poszukiwań artystycznych. Nie spadła i doszła na drugi brzeg.

„Zabawa w lesbijki” – pod takim tytułem otwarto dziś w drugiej odsłonie kobiecego „Fotoruszenia” wystawę zdjęć Nataszy Sołtanowicz, która swoje prace eksponuje w ciasnym korytarzyku i jednym z pomieszczeń pubu Alibi przy ulicy Krótkiej. Autorkę powitała Agnieszka Romanowska, inicjatorka i organizatorka trzeciej edycji tego festiwalu fotografii, który pozwala na pochwalenie się swoimi pracami tym młodym twórcom, którzy nie mają dostępu do galerii sztuki.

O Nataszy Sołtanowicz słów parę powiedział ubiegłoroczny uczestnik „Fotoruszenia” Kamil Łyziak. Zebrani dowiedzieli się, że autorka wystawy jest uczennicą wrocławskiego liceum artystycznego, pasjonuje się teatrem i chciałaby studiować reżyserię. – To, że jest taki temat, to czysty przypadek. Chciałam fotografować relacje: kobieta – dziewczyna, ale modelki nie zgodziły się. Poprosiłam więc przyjaciółki i spontanicznie powstał ten cykl o „lesbijkach” – wyjaśniła Natasza Sołtanowicz. Dodała, że – jak tytuł wystawy wskazuje – była to tylko zabawa.

Czarno-białe fotografie dwóch dziewcząt w dwuznacznych pozach babskich figli mogą się podobać „fanom” gatunku. Temat prowokuje, ale – jeżeli ktoś zbulwersowany chciałby na autorkę nakrzyczeć – to nie ma ku temu podstaw. Fotografie bowiem są raczej niewinne, choć – przyznać trzeba, że w niektórych fotografująca balansuje na granicy dobrego smaku nigdy jej nie przekraczając. Wypada pogratulować odwagi! Szkoda jedynie, że oglądaniu zdjęć nie sprzyja ciasne i ciemne wnętrze lokalu. Powiększenia eksponowane niemal pod samym nosem tracą wiele ze swojej niewątpliwej wartości.

Jutro – kolejna odsłona „Fotoruszenia” – wystawa Eugenii Wasilczenko zatytułowana „Ciało to tylko narzędzie”. Początek wernisażu w Blues Café o godz. 18.

Sonda

Czy leżałeś kiedykolwiek w szpitalu?

Oddanych
głosów
966
Tak, raz
60%
Tak, jestem tam częstym gościem
25%
Nie, nigdy
15%
 
Głos ulicy
Marsz równości w Jeleniej Górze
 
Warto wiedzieć
Zawał serca? Zrób to by przeżyć, masz 60 minut
Rozmowy Jelonki
Julia przed swoim najważniejszym do tej pory startem w szachowej karierze – Olimpiadzie w Kazachstanie
 
Kultura
Dziś premiera książki jeleniogórzanki – kryminału "Fala"
 
Piłka nożna
Łużyce postawiły się faworytowi
 
Aktualności
Karkonosz dla Pasieki Doliny Bobru
 
Ciekawe miejsca
Krzywe Baszty W Górach Izerskich – nieludzką ręką utworzone
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group