Piątek, 3 maja
Imieniny: Marii, Marioli
Czytających: 11190
Zalogowanych: 15
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Wydano książkę o sławach jeleniogórskiego sportu

Czwartek, 12 kwietnia 2012, 15:18
Aktualizacja: 16:05
Autor: Angela
Dwudziestu dwóch autorów tekstów, kilkuset autorów zdjęć, kilkanaście osób pracujących przy przygotowaniu do druku, zarówno z Książnicy Karkonoskiej, jak i Wydawnictwa ADREM, rysunki autorstwa Marka Lerchera, dwa lata pracy – to tylko kilka z elementów, które się złożyły się na całokształt publikacji „Sportowcy Ziemi Jeleniogórskiej 1945 – 2010”.

Wczoraj w ratuszu odbyło się spotkanie wszystkich autorów i współpracujących z prezydentem Jeleniej Góry, przy udziale wydawcy – Alicji Raczek, p.o. dyrektor Książnicy Karkonoskiej.

Roman Prystrom, były tenisista, fan tenisa oraz autor książki o jeleniogórskim tenisie, podkreślał, że pomysł stworzenia takiej publikacji powstał przypadkiem. Dwa lata temu wraz z Marcinem Zawiłą, wówczas dyrektorem Książnicy Karkonoskiej zauważyli, że w regionalnej literaturze wiele jest o domach i fabrykach, a niewiele o ludziach. Zapadła wiec decyzja o wydaniu książki.

– Zorganizuję zespół, który napisze książkę o wszystkich sportowcach, jacy przez pół wieku sławili Jelenią Górę – zadeklarował wówczas Roman Prystrom. Marcin Zawiła natomiast szukał sposobu, by taką książkę wydać. Książka ma ponad 400 stron, bogatą bibliografię i przypisy stanowiące znakomity przyczynek do pisania prac badawczych. Obejmuje ludzi i zdarzenia z aż 65 lat Jeleniej Góry.

- Bywało różnie – przyznawali wszyscy współautorzy. – Roman okazał się trenerem-katem, dopingował nas do pracy i wyciskał siódme poty. Ale dziękujemy mu, bo bez jego uporu, zaangażowania i nieustannego mobilizowania nas pewnie nie udałoby się tego zakończyć.

- To znakomity zespół moich kolegów – powiedział Roman Prystrom - jest zbiorowym autorem tej książki. Mogę powiedzieć, że gdyby nie zdobyli się na napisanie poszczególnych rozdziałów, to pamięć o wielu jeleniogórskich sportowcach, szczególnie z lat 1945 – 55, zapewne przepadłaby bez najmniejszego śladu. Cieszę się, że nasze dyskusje, często zażarte na granicy „awantury” przyniosły dobry, skończony efekt. A myślę, że te dwa lata wspólnej pracy zintegrowały nas w jeden zwarty zespół.

Przedstawicielki Książnicy, Alicja Raczek i kustosz, Joanna Broniarczyk powiedziały, że książka jest tylko częścią ogromnego zbioru materiałów sportowych, bo w zasobach cyfrowych Książnicy Karkonoskiej będzie zachowany cały zbiór licznych fotografii i tekstów, które w książce nie znalazły miejsca, ale są cennym źródłem wiedzy o sporcie i sportowcach.

Podczas wczorajszego spotkania nie zabrakło wspomnień m.in. Eugeniusza Sroki
Czesława Czernieca (zapasy), Stanisława Czajewicza (lekkoatletyka.), Tadeusza Kaczmarka (sporty lotnicze) czy Kazimierza Wolfa (piłka nożna).
Powstał także pomysł nazwania powstających ulic imieniem sportowców opisywanych w książce.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (14)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę na koncerty do Filharmonii lub gdzieś indziej?

Oddanych
głosów
693
Tak
40%
Nie
51%
Koncerty to nie moja "bajka"
9%
 
Głos ulicy
Złota rybka
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Nie widzimy przeszkód do współpracy
 
Kultura
Oda do radości
 
Polityka
20. rocznica wstąpienia Polski do Unii
 
Aktualności
11 tys. zł mandatu za telefon w czasie jazdy!
 
Karkonosze
Słońce najpiękniej zachodzi na Śnieżce
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group