Środa, 24 grudnia 2008, 19:55 Aktualizacja: Czwartek, 25 grudnia 2008, 13:55 Autor: TEJO
Około pięćdziesięciu gości jednego z pensjonatów w Karpaczu zostało ewakuowanych po tym, jak w budynku zauważono zadymienienie.
Do zdarzenia doszło w wigilijny wieczór. Wezwano straż pożarną i policję. Okazało się, że powodem kłopotów był niesprawny telewizor, który zaczął się palić i spowodował zadymienie.
Ze wszystkim poradzili sobie strażacy, którzy "zneutralizowali" zagrożenie. Konieczna była jednak pomoc pogotowia ratunkowego. Nie wiadomo, czy goście placówki spędzą w niej noc.