Jelenia Góra: Wodnik: to była awaria
Środa, 24 lipca 2019, 6:01
Aktualizacja: Czwartek, 25 lipca 2019, 6:32
Autor: kawonz/jel
Aktualizacja: Czwartek, 25 lipca 2019, 6:32
Autor: kawonz/jel
Wczoraj (23.07) około godz. 16.00 w pobliżu oczyszczalni ścieków przy ul. Lwóweckiej w Jeleniej Górze woda w Bobrze zmieniła kolor na biały. Pojawił się też fetor.

Poza brudną wodą, wydobywającą się jakby z ziemi, widać było jeszcze stare brudne szmaty, które sprawiały wrażenie, że nie jest to pierwsze takie zdarzenie w tym miejscu. Co spowodowało ten wyciek?
Po pracach serwisowych kraty wstępnej oczyszczalni ścieków, które dla „Wodnika” prowadziła jedna z prywatnych firm, doszło do awaryjnego wycieku ze starego kanału. Trwał on około półtorej godziny. Stary i nieużywany od lat kanał „Wodnik” próbował zlikwidować, lecz nie otrzymał na to zgody administracyjnej. Gdyby na to zezwolono, do wycieku by nie doszło - wyjaśnia Zbigniew Rzońca, rzecznik "Wodnika".