Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 18 września
Imieniny: Ireny, Józefa, Stanisława
Czytających: 11310
Zalogowanych: 112
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Wizja Kocy budzi optymizm

Poniedziałek, 23 marca 2009, 8:32
Aktualizacja: 8:33
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Wizja Kocy budzi optymizm
Foyer Teatru Norwida: "Spętana niewolnica" dłuta Ginottiego.
Fot. TEJO
Konkretna i ciekawa – tak o wizji teatru, którą w Jeleniej Górze chciałby wdrożyć Bogdan Koca, dyrektor in spe Teatru im. Norwida, pisze Krzysztof Kucharski, znany krytyk teatralny Polski Gazety Wrocławskiej.

Publikacja dziennika to po części kolejna polemika z jednostronnym przedstawieniem rzeczywistości przez Gazetę Wyborczą, która już postawiła pomnik Wojciechowi Klemmowi. Postument okazał się jednak z gliny i teraz środowisko GW – dolewając betonu – broni jak niepodległości jedynie słusznej opcji Klemma i jego zwolenników.

Tymczasem Kucharski dotarł do oferty, którą Bogdan Koca przedstawił komisji konkursowej. – Na kilkudziesięciu stronach szczegółowo opisał, jaki teatr chciałby robić. Czytałem uważnie to wypracowanie i wiem, że to bardzo ciekawa i konkretna, budząca optymizm wizja jeleniogórskiej sceny – pisze Krzysztof Kucharski. Krytyk podkreśla też, że pamięta role Kocy z dawnych lat w realizacjach Grzegorzewskiego i Tomaszewskiego. Oglądał nawet jego australijskie premiery nagrane na płycie.

Krzysztof Kucharski z niesmakiem pisze o dwóch aktorkach, które chcą utopić Kocę w łyżce wody wykorzystując do tego sprzyjające Klemmowi (a może nie tyle jemu, co jedynie słusznej racji) łamy Wyborczej. Nie pozostawia też suchej nitki na samym reżyserze i kierowniku artystycznym Teatru Norwida. Pisze, że Klemm zagnieździł się w Jeleniej Górze, wywołał wojnę między teatrami i wprowadził teatr w ślepą uliczkę pseudo-awangardy.

– Klemm repertuarem, który realizował przy pomocy swoich kumpli, kompletnie wypłoszył widzów i zirytował radnych. Po kilku premierach mówiło się, że Klemm robi teatr pierwszorzędny. Jednak wszyscy widzowie, który chcieli te nieudolne kalki niemieckiej awangardy sprzed lat obejrzeć, mieścili się w pierwszym rzędzie. Sam oglądałem beznadziejny spektakl "Klątwy", na którym - oprócz mnie - było może dziesięć, góra piętnaście osób – czytamy w Polsce Gazecie Wrocławskiej.

Jak zaznacza Kucharski, szkoda, że Lidia Schneider – członkini komisji, która jako jedyna sprzeciwiła się kandydaturze Kocy i broni Klemma – nie raczyła przeczytać obszernej aplikacji, po to napisanej, by ktoś potem nie plótł bzdur.
– Druga oddana nowej sztuce artystka lamentuje, że teatr zamieni się w dom kultury. Każdy teatr powinien takim być, by zwykli ludzie chcieli do niego przychodzić i dobrze się w nim czuć – konkluduje znany krytyk.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
544
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
68%
Do sklepu idę na piechotę
24%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
W sobotę otwarcie kawiarni na Zabobrzu
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
 
Aktualności
Chmury nad Karkonoszami
 
Ciekawe miejsca
Dostałem toporem w kark i mam 7 kręgów z tytanu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group