JELENIA GÓRA: Weekend w ogniu z łąk i traw
Niedziela, 24 lutego 2008, 17:53
Aktualizacja: 17:54
Autor: TEJO
Aktualizacja: 17:54
Autor: TEJO

Fot. Archiwum
Kilka razy w ciągu soboty i niedzieli wyjeżdżała straż pożarna, aby ugasić płonące nieużytki. Najczęściej zostały umyślnie podpalone.

Takie wyjazdy to prawdziwa plaga dla strażaków i zagrożenie dla ludzi, którzy mieszkają w pobliżu łąk. Pożary są także groźne dla kierowców, bo dym może utrudniać widoczność na pobliskich jezdniach.
Paliło się, między innymi, w okolicach Sobieszowa, Piechowic, Janowic i innych miejscowości powiatu jeleniogórskiego. W niedzielę po południu płonęły łąki w sąsiedztwie Jeleniogórskich Zakładów Optycznych. Strażacy są zgodni. Te pożary to dzieło wandali lub bezmyślnych wyrostków, którzy dla zabawy podpalają wysuszone łany.
Nie ma na nich sposobu, bo – aby udowodnić winę sprawcom, trzeba złapać ich na gorącym (dosłownie) uczynku.