Wniosek klubu o udzielenie dotacji celowej na realizację zadań w ramach konkursu „sprzyjanie rozwojowi sportu w Mieście Jelenia Góra” nie mógł zostać rozpatrzony, ponieważ wpłynął już po terminie, tj. po 15 lipca br. Z przyczyn formalnych inna decyzja, niż nierozpatrywanie wniosku nie mogła zostać podjęta - tłumaczy na wstępie Cezariusz Wiklik, rzecznik Urzędu Miasta.
Niezależnie od tego sprawa koszykówki kobiecej w Jeleniej Górze wymaga szerszego uregulowania, bowiem istnieją aż trzy kluby zajmujące się tą dyscypliną w różnych grupach wiekowych, co sprawia, że środki wydatkowane na ten cel nie są w pełni efektywnie i optymalnie wykorzystywane - stwierdza rzecznik, choć warto przy tej okazji zwrócić uwagę, że w piłce nożnej mamy znacznie więcej klubów i tu o żadnej regulacji Urząd Miasta nie wspomina.
Przedstawiciele władz miasta wielokrotnie spotykali się z zarządami klubów omawiając uwarunkowania ich działalności i zasięgając opinii co do wizji rozwoju dyscypliny przy wsparciu Miasta. Przy zaangażowanej pracy trenerów nie osiągamy oczekiwanych wyników w lidze (m.in. MKS MOS „Karkonosze” w ub. roku zdołał wygrać tylko dwa mecze w rozgrywkach). Ten klub w okresie 2014 – 2019 pozyskał z budżetu Miasta kwotę 1.358.600 zł, a jego zaplecze kadrowe (szczególnie rozumiane jako pozyskiwanie zawodniczek miejscowych, trenujących w klubie, bądź klubach) nie daje perspektyw uzyskiwania lepszych wyników w bliższej, czy dalszej przyszłości. Dla przykładu: władze miasta uzyskały informację, że w potencjalnym nowym składzie drużyny pierwszoligowej mogłyby wystąpić głównie zawodniczki z obcych klubów, pozyskiwane w ramach kontraktów, z których tylko dwie miały ostatnio szansę grać na poziomie I ligi - dodał rzecznik.
Biorąc to pod uwagę, z uwzględnieniem przede wszystkim niezłożenie w terminie wniosku o dotację, co sprawiło, że klub sam siebie wykluczył z tej możliwości uzyskania środków na działalność uznano, że priorytetem Miasta jest zagwarantowanie, że wszystkie dzieci i młodzież z Jeleniej Góry mogą uczestniczyć w szkoleniu koszykarskim. Taką gwarancję dają istniejące dwa kluby. Biorąc też pod uwagę potrzebę wykorzystania doświadczenia trenerskiego w pracy z dziećmi i młodzieżą, jakie prezentuje Jerzy Gadzimski, prowadzący MKS MOS „Karkonosze” należy stworzyć warunki, by mógł on w pełni wykorzystywać swoje doświadczenie i umiejętności dla dobra jeleniogórskiej koszykówki. Stabilizacja sytuacji w jeleniogórskiej koszykówce kobiecej stworzy – mamy nadzieję, że szybko – możliwości odbudowy seniorskich drużyn ligowych - puentuje przedstawiciel Urzędu Miasta.
Przypomnijmy, wczoraj (30.08) prezes Jerzy Gadzimski poinformował nas, że MKS MOS Karkonosze nie przystąpi do sezonu 2019/2020 pierwszej ligi kobiet. Wcześniej zespół otrzymał licencję Polskiego Związku Koszykówki i poznał terminarz rozgrywek, w których miał wystartować 6 października. Z powodów finansowych klub wycofa się z ligi, bowiem Miasto Jelenia Góra było głównym sponsorem i bez samorządowego wsparcia nie ma racji bytu.