Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 3 lipca
Imieniny: Jacka, Tomasza
Czytających: 12154
Zalogowanych: 114
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Trzy punkty zostały w Jeleniej Górze

Sobota, 18 listopada 2017, 19:10
Aktualizacja: 21:28
Autor: Przemek Kaczałko
Jelenia Góra: Trzy punkty zostały w Jeleniej Górze
Fot. Tomek Raczyński
W ostatnim meczu pierwszej rundy rozgrywek Superligi KPR Jelenia Góra pokonał przed własną publicznością Koronę Kielce 29:25. Dla jeleniogórzanek to były pierwsze punkty w tym sezonie zdobyte u siebie, bowiem dotychczasowe trzy zwycięstwa odniosły na boiskach rywalek.

Początek meczu należał do żółto-niebieskich, które prowadziły 3:1, a w 4. minucie kontuzji doznała bramkarka gości - Małgorzata Hibner, którą zmieniła Ola Orowicz. Chwilę później było już 3:3, jednak ku uciesze wiernych kibiców jeleniogórzanki dołożyły kolejne trzy trafienia (6:3), ale i tym razem przyjezdne nie odpuściły i choć po 10 minutach gry było 7:4, to sześć minut później już 8:8. Z biegiem czasu rywalki wykorzystywały błędy naszego zespołu, który jakby ustawił sobie za cel - młodą bramkarkę Korony. Po 22 minutach na tablicy wyników było już 10:12, ale KPR pokazał charakter i jeszcze przed przerwą wypracował sobie dwubramkową przewagę (15:13), choć trzeba przyznać, że zabrakło w ostatniej akcji pierwszej połowy szybszej decyzji o rzucie i nasza ekipa prowadziłaby trzema golami.

Po zmianie stron podopieczne Michała Pastuszko utrzymywały w miarę bezpieczną przewagę 2-3 bramek, a 47. minucie odskoczyły na 23:18. Dobrą zmianę w jeleniogórskiej bramce dała po raz kolejny Natalka Filończuk, a od 52. minuty, kiedy to na tablicy wyników było 23:21 KPR podkręcił tempo i odskoczył na 29:23, jednak w końcówce beniaminek z Kielc zmniejszył rozmiary porażki i mecz zakończył się wynikiem 29:25.

Po spotkaniu trener KPR-u przyznał, że najważniejsze są trzy punkty, choć po pierwszej rundzie liczył, że dorobek naszej drużyny w klasyfikacji Superligi będzie trochę wyższy. Dzięki trzem wygranym w regulaminowym czasie oraz jednej po rzutach karnych, KPR z dorobkiem 11 punktów zajmuje 9. miejsce i do siódmej Piotrcovii traci 2 "oczka". Przewaga nad trójką zamykającą tabelę jest w miarę bezpieczna, ale mając na uwadze całą rundę z nadziejami można oczekiwać rundy rewanżowej. - Dziewczyny wytrzymały presję. Nie sztuką jest pięknie przegrywać, sztuką jest brzydko grać i wygrać. Tyle prezentów, co dzisiaj zrobiliśmy przeciwniczkom, to starczy nam na trzy mecze, poobijaliśmy bramkarkę. Mamy cztery wygrane, ale liczyłem na 5-6. Piotrcovia i Kobierzyce nam nie uciekają, początek rundy rewanżowej mamy właśnie z tymi zespołami i może się wszystko wydarzyć - powiedział po meczu Michał Pastuszko, trener KPR-u.

KPR Jelenia Góra - Korona Handball Kielce 29:25 (15:13)
KPR:
Wierzbicka, Filończuk - A. Tomczyk 7, M. Tomczyk 5, Kobzar 5, Załoga 3, Jasińska 3, Jurczyk 2, Karwecka 2, Żukowska 1, Konofał 1, Bielecka, Oreszczuk, Skowrońska.
Korona: Hibner, Orowicz, Chojnacka - Dos Santos 9, D. Więckowska 8, Syncerz 2, Radzikowska 2, Homonicka 2, M. Skowrońska 1, Zimnicka 1, M. Więckowska, Czekala, Piecaba.

Kary: 8 minut (KPR: Żukowska x3, M. Tomczyk) - 12 minut (Dos Santos x2, Zimnicka, M. Skowrońska, Radzikowska, Homonicka).

Widzów: 200.

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
456
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
26%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
11%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
49%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
14%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Trump zaatakował Iran! Nowa wojna USA na Bliskim Wschodzie?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Strażacy wyjdą w góry dla chorych na białaczkę
 
Inne wydarzenia
Odśpiewali "100 lat" twórcy Biegu Piastów
 
Aktualności
Umowa na przebudowę drugiej nitki estakady
 
Inne wydarzenia
Zawita do nas mistrz Francji, ale znów szykuje się "paraliż" na drogach i utrudnienia
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group