Na niedostateczną liczbę toalet, narzekają jeleniogórzanie licznie odwiedzający w niedzielę giełdę przy ul. Lubańskiej w Jeleniej Górze – Cieplicach.
- Na bazarze przy ul. Lubańskiej w Jeleniej Górze jest pewnie z tysiąc stoisk i mnóstwo odwiedzających. Tymczasem na placu są tylko dwie niewielkie toalety i trzeba czasem czekać do nich w kolejce pół godziny - zadzwonił do nas Czytelnik. - W zeszłym roku były cztery takie przybytki, ale dwa zamknął sanepid. Miasto miało niezwłocznie postawić kolejne, ale dotąd tego nie zrobiono. Dlaczego? I kto odpowiada za warunki sanitarne na tym placu? - pyta Czytelnik
Administratorem miejskiej giełdy w Cieplicach jest Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Jego dyrektor Jerzy Lenard zdaje sobie sprawę z problemu zgłoszonego przez naszych Czytelników, jednak rozkłada ręce.
- Proszę pamiętać, że ZGKiM zarządza tylko około jedną trzecią obszaru giełdy, zaś reszta znajduje się na gruntach prywatnych - wyjaśnia dyrektor ZGKiM. - Tymczasem wszyscy odwiedzający targowisko korzystają tylko z naszych toalet. Najlepszym rozwiązaniem byłoby w tej sytuacji wybudowanie na terenie giełdy stałych sanitariatów, jednak w naszym budżecie nie mamy na to środków. Wpływy z opłaty targowej nie pokrywają nawet w całości kosztów utrzymania giełdy.