Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 17 września
Imieniny: Justyny, Franciszka, Roberta
Czytających: 8720
Zalogowanych: 34
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Tętniące uzdrowisko

Niedziela, 20 maja 2007, 0:00
Aktualizacja: Niedziela, 20 maja 2007, 8:17
Autor: AG
Jelenia Góra: Tętniące uzdrowisko
Fot. Agnieszka Gierus
Bez nudy podczas imprez Wiosny Cieplickiej.

Jarmark Rzemiosła i Przedsiębiorczości oraz cieplicki festyn rodzinny zdominowały sobotnie wydarzenia trwającego święta uzdrowiskowej części miasta.

Podczas tradycyjnego już jarmarku, na który zaproszono miejscowych rzemieślników, wystawców było niewielu. Ale ich wyroby wzbudzały zainteresowanie przybyłych na jarmark.
Zainteresowanie wzbudzał Dariusz Nowacki z Kożuchowa (w województwie lubuskim) razem z żoną od 10 lat prowadzi rękodzieło artystyczne. Nie można było przejść obojętnie obok ich barwnych i wesołych sizalowych chochołków.

Podobała się oferta Ewy Węgierskiej i Pawła Zgóreckiego z Muchówka, którzy tworzą swoje prace razem z dziećmi. Wierzą, że ich pomysł na życie odniesie sukces, bo rękodzieło jest coraz bardziej doceniane.

Pokazał swoje dzieła znany rzeźbiarz ze Szklarskiej Poręby Ryszard Zając. Najczęściej wystawia i sprzedaje swoje rzeźby w Niemczech, Belgii i Holandii, ale z chęcią wraca zawsze w rodzinne strony.
Wśród wielu prac uwagę przyciągają jego akty, dla których inspiracją jest żona Ryszarda Zająca.

Podczas późniejszego festynu rodzinnego zorganizowanego także w Parku Zdrojowym każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Dla dużych ozdobna biżuteria, lecznicze miody, wyroby z drewna, kapelusze, czy cygańskie patelnie, które mają służyć całe lata.
A dla tych mniejszych – kolorowe bajki o przygodach karkonoskiego Skrzata autorstwa Marii Nienartowicz, konkursy z nagrodami, czy występy „śpiewających warzyw”.

Były też pokazy potężnych motocykli z klubu „Sfora”, okazja do skosztowania cieplickich pierników zwanych „ciaptakami” oraz koncerty grup: J Band, Revital Band a także Ekam Bart.

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
395
Nie, to tylko 300 metrów
9%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
68%
Do sklepu idę na piechotę
23%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
 
Aktualności
Chmury nad Karkonoszami
 
Ciekawe miejsca
Dostałem toporem w kark i mam 7 kręgów z tytanu
 
Inwestycje
Zbiornik Cieplice prawie po remoncie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group