Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Piątek, 19 września
Imieniny: Konstancji, Teodora
Czytających: 11134
Zalogowanych: 90
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Teatry Wędrujące. Czarowanie przedmiotami ulewą przerwane

Poniedziałek, 8 sierpnia 2011, 19:51
Aktualizacja: Wtorek, 9 sierpnia 2011, 7:33
Autor: RED
JELENIA GÓRA: Teatry Wędrujące. Czarowanie przedmiotami ulewą przerwane
Fot. RED
W strugach deszczu chowali się pod arkadami widzowie, którzy oklaskiwali dziś w Rynku widowisko CIA SEBÁS grupy Acorde z Hiszpanii. Niestety, spektakl trzeba było przerwać, ale i tak jego twórca i aktor zarazem zyskał sobie sympatię i uznanie publiczności dobiegającego końca Festiwalu Teatrów Wędrujących.

Manuel Sebastián, bo o nim wyżej mowa, oczarował publiczność czarując przedmiotami. W jego stróżówce, baraku z kramem różności, każda rzecz – choć z pozoru będąca śmietnikowym szmelcem, nabierała nowego życia w rękach dobrotliwego stróża dziwaka.

Ten otaczając się takim właśnie zbiorowiskiem przedmiotów, wykreował wokół siebie niepowtarzalny i bardzo osobliwy świat, który wymyka się spod kontroli gospodarza i zaczyna żyć własnym życiem. Widowisko CIA SEBÁS pozwala zrozumieć zbieracką manię wielu naszych bliźnich, ale nie tylko. Stara się poprzez język teatru uświadomić, że przedmioty, zwłaszcza te z zapomniane, zużyte przez innym, z lamusa, także mają duszę i „wyrażają” radość, gdy ktoś się nimi zaopiekuje.

Artysta z Hiszpanii szybko „złapał” kontakt z publicznością, choć sztuka nie była „interaktywna”. Widzowie, którzy szczelnie wypełnili amfiteatr w Rynku, bardzo polubili sympatycznego Manuela Sebastiana nagradzając oklaskami epizody widowiska. Z nich emanowało subtelne poczucie humoru, zaś aktor bawił oglądających mimiką, grą ciałem, ekwilibrystycznymi sztuczkami i niespodziewanymi elementami, jak choćby „koncert”, który wykonał smyczkiem na własnych włosach.

Niestety, z czarnych chmur, które dzisiejszego popołudnia gromadziły się na Jelenią Górą, lunął raptem deszcz. Aktor z żalem obserwował widownię, która uciekała pod arkady. Sztuki nie można było dokończyć ze względu na pogodę, która uniemożliwiła wykonanie niektórych elementów (głównie żonglerki).

Wcześniej miłośników teatrów wędrujących zabawiał Gregor Wollny z Niemiec programem „Brot und Spűle”. Koncert zatytułowany „Voll Funk!” w klimatach lat 70. XX wieku w Rynku dali także członkowie grupy „Mobil Band” THE FOUR SHOPS. Niestety, wbrew nazwie, muzycy ucharakteryzowani na idolów czasów, które muzycznie przybliżyli, nie byli zbyt mobilni. Choć perkusista przygrywał siedząc w… wózku z hipermarketu.

Finałowym akcentem Festiwalu Teatrów Wędrujących będzie rozpoczynający się o godz. 21 na placu za Hotelem Mercure przy ulicy Sudeckiej spektakl teatru KTO zatytułowany „Ślepcy” na podstawie powieści portugalskiego noblisty José Saramago.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
640
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
68%
Do sklepu idę na piechotę
24%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Inne wydarzenia
Moc emocji i atrakcji, na liście startowej jest już blisko 50 uczestników
 
Aktualności
Zaproszenie na Festiwal Światła w Cieplicach
 
Aktualności
W sobotę otwarcie kawiarni na Zabobrzu
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group