W Jeleniej Górze trwają 35 spotkania teatralne. W niedzielę widzowie
obejrzeli spektakl mówiący o sprawach podstawowych. O pragnieniu życia, a z drugiej
strony o poszukiwaniu śmierci.
obejrzeli spektakl mówiący o sprawach podstawowych. O pragnieniu życia, a z drugiej
strony o poszukiwaniu śmierci.
Historia desperatki, w ostatniej chwili uratowanej przez dwa anioły to "Kantata na
cztery skrzydła", wyprodukowana w Jeleniej Górze. To ascetyczne w formie
przedstawienie od początku trafia w emocje współczesnej młodzieży i dorosłych. Tak
mówili o Kantacie widzowie niedzielnego przedstawienia.
- Po obejrzeniu warto zastanowić się nad sensem życia codziennego, duchowego.
Przedstawienie może być odbierane inaczej przez człowieka wierzącego i
niewierzącego, młodszego czy starszego, ponieważ cechuje ich inny poziom duchowości.
- Aktorka wyciągnęła na tyle dobre wnioski, że potrafiła zbałamucić anioła.
Spektakl został nagrodzony gromkimi brawami.