Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Czwartek, 18 września
Imieniny: Ireny, Józefa, Stanisława
Czytających: 9793
Zalogowanych: 61
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

SZKLARSKA PORĘBA: Szybka pomoc na Zakręcie Śmierci

Piątek, 12 lutego 2010, 8:33
Aktualizacja: 8:33
Autor: Karolina
SZKLARSKA PORĘBA: Szybka pomoc na Zakręcie Śmierci
Fot. Karolina
Trudne warunki na drogach w mieście pod Szrenicą dają się we znaki nie jednemu kierowcy. W okolicach Zakrętu Śmierci w Szklarskiej Porębie zepsuł się autokar z Milicza, przewożący grupę niepełnosprawnych dzieci. Dzięki szybkiej i zorganizowanej pomocy odpowiednich służb miejskich, wycieczka szczęśliwie dotarła do Świeradowa Zdroju, który był celem podróży.

– O godz. 12.30 w środę dostaliśmy zgłoszenie z Komendy Miejskiej Policji o awarii tego autokaru – relacjonuje inspektor ds. zarządzania kryzysowego w Szklarskiej Porębie, Stanisław Włodarczyk. Po przybyciu na miejsce okazało się, że w pobliżu ul. Sudeckiej stoi unieruchomiony autokar. Pasażerami przewoźnika z Milicza była 17-osobowa grupa dzieci niepełnosprawnych wraz z kilkoma opiekunami.

Przyczyną nieplanowanego postoju autokaru była awaria prawego przedniego koła. Najprawdopodobniej zepsuło się łożysko. Dalsza jazda okazała się niemożliwa. Mali pasażerowie i ich opiekunowie z „Towarzystwa Przyjaciół Dzieci i Osób Niepełnosprawnych” z Milicza wybrali się na wycieczkę do Świeradowa Zdroju. Największą atrakcją miała być przejażdżka koleją gondolową. W mieście pod Szrenicą byli tylko przejazdem.

Wymuszony postój w Szklarskiej Porębie trwał zaledwie jedną godzinę. W wyniku wspólnego działania miejscowej policji i pracowników zarządzania kryzysowego udało się zorganizować autokar zastępczy z PKS Jelenia Góra oraz transport dla kierowcy z Milicza. Dzieci i ich opiekunowi pojechali do Świeradowa Zdroju, a zepsuty autokar został umieszczony w warsztacie MZK Jelenia Góra. Przewoźnik z Milicza będzie mógł go tam spokojnie naprawić.

Dzięki szybkiej reakcji służb miejskich ze Szklarskiej Poręby niepełnosprawne dzieci nie musiały zbyt długo marznąć w zepsutym autokarze. Już około godz. 13.30 wyruszyły w dalszą podróż i jak się dowiedzieliśmy później, wygodnie dotarły do samego celu.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zapinasz pasy jadąc 300 metrów do sklepu?

Oddanych
głosów
493
Nie, to tylko 300 metrów
8%
Tak, zawsze jak wsiadam do auta
68%
Do sklepu idę na piechotę
24%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Reakcja świata na rosyjskie drony nad Polską
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Żeby zebrać kilo miodu pszczoła musi odwiedzić 5 milionów kwiatów!
 
Aktualności
Chmury nad Karkonoszami
 
Ciekawe miejsca
Dostałem toporem w kark i mam 7 kręgów z tytanu
 
Inwestycje
Zbiornik Cieplice prawie po remoncie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group