W Szklarskiej Porębie od lat organizowane są liczne plenery i pokazy. Profesor Błażejewski zaproponował Małgorzacie Dajewskiej, która notabene była jego uczennicą, zorganizowanie ich wspólnej wystawy. Wydarzenie to miało się odbyć już w lipcu ubiegłego roku, ale przesunęło się o kilka miesięcy. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W międzyczasie artyści zrealizowali kilka dodatkowych prac, które zwiedzający mogli już obejrzeć podczas wczorajszego wernisażu.
Do tej pory Dajewska i Błażejewski nigdy ze sobą nie współpracowali, spotykali się tylko na gruncie towarzyskim. – Przy instalacji tej wystawy odkryliśmy, że mamy bardzo podobne warsztatowe podejście do przestrzeni geometrycznej – potwierdzają oboje. Okazało się, że mimo różnej formy szkło i malarstwo doskonale ze sobą współgrają. Artyści zapowiedzieli, że wystawa u Hauptmannów jest początkiem ich dalszej współpracy. Wraz z profesorami przyjechało kilkoro studentów wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Wyjątkowe krajobrazy Karkonoszy od dawna przyciągają rzesze artystów. W mieście pod Szrenicą tworzone były prawdziwe kolonie artystyczne. Tym razem to uczniowie przyciągnęli swoich nauczycieli do tego miejsca. Emilian Goś jest studentem profesora Błażejewskiego, uczestniczył już w czterech otwartych plenerach w Szklarskiej Porębie. Tego typu wydarzenia owocują wspólnymi wystawami wszystkich uczestników w tutejszym muzeum. Praca dyplomowa pana Gosia będzie poświęcona kolonii artystycznej z terenów Karkonoszy.
Małgorzata Dajewska od lat współpracuje z małżeństem Łubkowskich, właścicielami Leśnej Huty. Technika obróbki szkła przez artystkę różni się od miejscowych zwyczajów, dlatego cieszy się, że może tutaj pokazać coś odmiennego. – Przetwarzam przeżycie na znak przestrzenny – tłumaczy Dajewska. Pani profesor wcześniej używała głównie szkła bezbarwnego, obecnie ogarnęło ją „kolorowe szaleństwo”, co wyraźnie widać w jej pracach. Artystka wyraża także chęć powrotu do szkła bardziej przejrzystego. – Szukam nowych sposobów wypowiedzi plastycznej – mówi.
Piotr Błażejewski zaprezentował się w malarstwie z cyklu „Nieprawdopodobne Figury Geometryczne”. – Na tej wystawie jest wiele moich najnowszych prac, nawet już z 2010 r. – poinformował artysta. Wszystkie ekspozycje tworzą pewną historię zawartą w obrazach i szkle. Każdy zwiedzający powinien ją pojąć poprzez swoją własną wrażliwość, a nie zrozumieć czy odbierać dosłownie. Profesorski duet łączy wspólny sposób myślenia o przestrzeni, która może wyrazić wszystko, nawet tak mroczne uczucie jak wściekłość.
Trzy lata temu władze Szklarskiej Poręby podpisały porozumienie o wzajemnej współpracy z wrocławską Akademią Sztuk Pięknych. – Jest to chyba pierwsza w Polsce tego typu umowa, zawarta pomiędzy samorządem a państwową uczelnią – podkreślał dr Przemysław Wiater. Dzięki temu porozumieniu studenci przyjeżdżają na plenery do Szklarskiej Poręby, podczas których tworzą, organizują wystawy i najczęściej zostawiają tu swoje prace. W ciągu roku odbywa się kilkanaście tego typu imprez, dlatego w miejscowym muzeum, jak i w innych miejscach ciągle coś się dzieje, a zwiedzający mają co oglądać. Wystawa poświęcona szkłu oraz malarstwu będzie dostępna do 10 kwietnia.