Czternastolatek z Jeleniej Góry i jego o dwa lata starszy kompan zostali zatrzymani przez policję, kiedy włamywali się do garażu przy jednym z jeleniogórskich kościołów. Nieletni włamywacze nic nie ukradli, bo nie zdążyli.
– Okazało się, że 16-latek ma na swoim koncie w ostatnim czasie jeszcze co najmniej pięć innych kradzieży elementów metali kolorowych w okolicach tego kościoła – informuje nadkom. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Młody złomiarz jest już znany stróżom prawa: był wielokrotnie zatrzymywany przez policję. W sierpniu jego łupem padła kratownica, dwuskrzydłowe drzwi i blacha. Wartość skradzionych przedmiotów wynosiła nie mniej niż 500 zł. 16-latek skradzione elementy metalowe sprzedawał w jednym z jeleniogórskich punktów skupu złomu.
W ręce policjantów wpadł on również w marcu, kiedy ukradł rury spustowe oraz rynny z budynków mieszkalnych w Jeleniej Górze. Za popełnione czyny karalne nieletni decyzją Sądu Rodzinnego został umieszczony w Młodzieżowym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym we Wrocławiu.
I tym razem za popełnione czyny 16-latek i 14-latek trafią przed oblicze Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Jeleniej Górze.