Piątek, 29 marca
Imieniny: Helmuta, Wiktoryny
Czytających: 9078
Zalogowanych: 7
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION: Stacja widmo dla autobusów zastępczych

Piątek, 2 stycznia 2009, 13:36
Aktualizacja: 13:50
Autor: Angela
REGION: Stacja widmo dla autobusów zastępczych
Fot. TEJO
Chcesz ze Szklarskiej Poręby Dolnej wyjechać pociągiem? Módl się, aby nie doszło do awarii, a w trasę wyjechał autobus zastępczy. Wtedy spędzisz pół dnia na peronie i z miasta nie wyjedziesz. Pojazdy komunikacji zastępczej omijają bowiem przystanek, o czym pasażerowie nie wiedzą. Po naszej interwencji ma się to zmienić.

Kłopot pasażerów PKP w Szklarskiej Porębie Dolnej zaczął się w październiku, kiedy podczas prac budowlanych częściowo zamknięto ulicę, którą pojazdy mogłyby się dostać w okolice przystanku. Wówczas zdecydowano, że autobusy nie będą tam wjeżdżać. Tymczasem od chwili zakończenia prac i ponownego otwarcia jezdni minęło już sporo czasu, a komunikacja zastępcza za PKP w dalszym ciągu omija przystanek, pozostawiając pasażerów na mrozie bez żadnych informacji. Tak było też ostatniego dnia minionego roku.

– Jestem mieszkanką Szklarskiej Poręby i w minioną środę chciałam jechać z dzieckiem pociągiem ze Szklarskiej Poręby Dolnej do Jeleniej Góry do lekarza – mówi pani Ewelina. – Ze Szklarskiej Poręby Dolnej pociąg miał wyjechać o godzinie 10.58. Oprócz mnie na stacji stało jeszcze kilka osób, w tym jakaś turystka, która chciała dostać się do Bydgoszczy.

Pasażerowie czekali na pociąg przez pół godziny, po czym stracili cierpliwość i zmarznięci zadzwonili do PKP z prośbą o wyjaśnienie sprawy.
– Zadzwoniłam do Jeleniej Góry by dowiedzieć się ile jeszcze będziemy czekać. Pani, która odebrała telefon, oznajmiła, że zamiast pociągu pojechał autobus zastępczy, który omija stację w Szklarskiej Porębie Dolnej. Dostałam też numer telefonu do naczelnika, który się nie przedstawił i nawet nie powiedział słowa „przepraszam”, nie próbował mi też wyjaśnić dlaczego pominięto tę stację – mówi pani Ewelina.

Z żądaniem wyjaśnienia tego incydentu zadzwonili również pozostali pasażerowie. Im tłumaczono, że pracownicy PKP otrzymali informację o robotach drogowych i braku dojazdu do stacji. – Szkoda tylko, że nikt nie sprawdził, że prace na ulicy zakończyły się już ponad miesiąc temu – mówią rozżaleni pasażerowie. Pasażerka z Bydgoszczy musiała sobie wykupić dodatkowy nocleg, a mieszkańcy godzinami czekają na mrozie i nikogo to nie interesuje.
Naczelnik sekcji przewozów pasażerskich PKP tłumaczy, że komunikacja zastępcza wysyłana jest tylko w nagłych przypadkach.
– W minioną środę zerwana została trakcja kolejowa, a w takich przypadkach nasi pracownicy nie mają żadnej możliwości informowania naszych pasażerów o takiej sytuacji, w Szklarskiej Porębie Dolnej nie mamy tam bowiem żadnego biura, czy jakiegokolwiek pracownika – mówi naczelnik Edmund Pomieczyński.

Kiedy komunikacja zastępcza jest planowana, informacja zawsze jest przez nas wcześniej wywieszana. Poza tym problem zgłoszono mi w minioną środę po raz pierwszy, a okres świąteczno-noworoczny nie sprzyjał szybkiemu załatwieniu sprawy – dodał.

Przyczyną omijania przystanku Szklarskiej Dolnej przez autobusy jest znak zakazu wjazdu pojazdom powyżej 3,5 tony i kierowcy nie chcą łamać tego zakazu. – Będziemy rozmawiać z ludźmi zarządzającymi tymi drogami, ale myślę, że sprawę uda nam się rozwiązać nie wcześniej niż w przyszłym tygodniu – zapowiada naczelnik E. Pomieczyńśki.

Tymczasem my zadzwoniliśmy sami do pracowników urzędu miasta w Szklarskiej Porębie, którzy zajmują się drogami. Tam dowiedzieliśmy się, że nie będzie najmniejszego problemu w zmianie oznakowania na takie, które umożliwi kierowcom wjazd po pasażerów na przystanek.

– Jeśli otrzymalibyśmy zgłoszenie wcześniej, byłoby to już załatwione, ale dotychczas nikt nie zgłaszał nam żadnych utrudnień – powiedziała Anna Gawroniak, inspektor ds. zarządzania drogami Urzędu Miasta w Szklarskiej Porębie. Jeszcze dzisiaj sama zadzwonię do naczelnika PKP i sprawę postaramy się rozwiązać tak, jak bywało to już wcześniej.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (9)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę do teatru?

Oddanych
głosów
473
Tak
24%
Nie
40%
Czasami
25%
Nie chodzę
11%
 
Głos ulicy
Nie chodzę do fryzjera, bo fryzjer przyjeżdża do mnie
 
Miej świadomość
100 konkretów (zrealizowano 10%): SUKCES czy PORAŻKA?
 
Rozmowy Jelonki
Przebudowy i remonty
 
Aktualności
Życzenia dla mieszkańców Piechowic
 
Polityka
Z pustego i Salomon nie naleje
 
Kultura
Zagrali w Podgórzynie
 
112
Pożar w restauracji
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group