Młody mężczyzna zginął w tragicznym wypadku niedaleko Świdnicy.
Z ustaleń służb wynika, że 26-letni kierowca Audi z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, wprost pod nadjeżdżającą z przeciwka Toyotę. Doszło do potężnego zderzenia czołowego.
Na miejsce natychmiast skierowano wszystkie służby ratunkowe – straż pożarną, zespoły ratownictwa medycznego, policję oraz Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Akcja ratunkowa była dramatyczna. Ratownicy walczyli o życie młodego kierowcy, jednak pomimo ich wysiłków nie udało się go uratować.
Kierowca Toyoty, 56-letni mężczyzna, został ranny i przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.














