Wtorek, 31 sierpnia 2010, 8:19 Aktualizacja: 8:21 Autor: Angela
Na pięć tysięcy złotych oszacował straty właściciel altany, która spłonęła przy ulicy Jordana w Jeleniej Górze. Niewykluczone, że domek została podpalony.
Ogień w altanie działkowej pojawił się w minioną niedzielę po godzinie 21.40. Kiedy na miejsce dojechali strażacy, w ogniu był już cały dach i wnętrze altanki. Na szczęście w środku nikogo nie było. Przyczyny pojawienia się ognia nie są jak na razie znane, jednak - jak mówią strażacy - altanka nie miała doprowadzonego prądu, co wyklucza zwarcie instalacji jako powód pożaru.
Postępowanie w tej sprawie prowadzili jeleniogórska policja.