Piątek, 3 maja
Imieniny: Marii, Marioli
Czytających: 4971
Zalogowanych: 5
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Satyryczna opowieść o braterstwie i męstwie

Wtorek, 10 października 2023, 6:05
Autor: Manu
Jelenia Góra: Satyryczna opowieść o braterstwie i męstwie
Fot. Filip Tkacz / MarekTkacz
W poniedziałek (9 października) na deskach Teatru im. Norwida, w czwartym dniu 50. Jeleniogórskich Spotkań Teatralnych, wystawiono przedstawienie „Biali heteroseksualni mężczyźni” (tytuł oryginalny: „Straight White Men”) pióra Young Jean Lee w przekładzie Daniela Wyszogrodzkiego i reżyserii Tomasza Dutkiewicza w wykonaniu Teatru Komedia w Warszawie.

Sztuka koreańsko–amerykańskiej dramatopisarki Young Jean Lee miała swoją premierę na off–Broadwayu w 2014, a potem trafiła na Broadway w 2018. Natomiast polska prapremiera odbyła się w 2022 w Teatrze Komedia w Warszawie. I była to ostatnia realizacja ówczesnego dyrektora warszawskiej Komedii Tomasza Dutkiewicza, który swoje rządy sprawował przez szesnaście sezonów artystycznych (od 2006).

Opowieść o ojcu – wdowcu Edzie (w tej roli Marcin Troński) i jego trzech synach rozgrywa się podczas świąt Bożego Narodzenia. Drew (Mikołaj Roznerski) to powieściopisarz, ale aktualnie nie pisze powieści i nie ma dziewczyny. Jake (Piotr Szwedes) to odnoszący sukcesy bankier i jednocześnie samozwańczy samiec Alfa. A Matt (Jacek Kopczyński), teraz po czterdziestce, to z kolei absolwent Harvardu, który przeniósł się z powrotem do rodzinnego domu ojca na Środkowym Zachodzie Stanów Zjednoczonych. Tutaj zbierają się wszyscy bracia, wspominają dzieciństwo i wspólne dorastanie w rodzinnym mieście. Spotkanie w gronie najbliższych staje się okazją do wymiany uprzejmości, a także złośliwości i rywalizacji. Między braćmi narasta napięcie, frustracja, złość i żal.

Sztuka „Biali heteroseksualni mężczyźni” miała stanowić krytykę psychologii białych mężczyzn XXI wieku. Zamiarem twórców było pokazanie, że „bycie użytecznym” dla osób, które są uprzywilejowane od urodzenia, jest dziwacznym i niespełnionym pragnieniem. Tymczasem scenariusz nie sili się na wielkie uogólnienia i wyrafinowaną dramaturgię, dostajemy opowieść o mężczyznach odnajdujących siebie i szansę dla siebie w odpuszczeniu emocji. Bardzo sprawnie zagrany spektakl oswaja z myśleniem o mężczyźnie jako kimś wrażliwym i wcale nie takim macho, jakiego chętnie malują. Można było też zobaczyć aktorską sprawność w wykonaniu Marcina Trońskiego, Piotra Szwedesa, Mikołaja Roznerskiego i Jacka Kopczyńskiego, którzy z łatwością kreują postacie o bardzo konkretnych rysach. Ponadto w obsadzie znaleźli się: pochodząca z Zimbabwe Bonnie Sucharska oraz performer i drag queen Maciej Gośniowski, znany jako Gąsiu.

Twoja reakcja na artykuł?

10
83%
Cieszy
0
0%
Hahaha
2
17%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy chodzę na koncerty do Filharmonii lub gdzieś indziej?

Oddanych
głosów
697
Tak
40%
Nie
51%
Koncerty to nie moja "bajka"
9%
 
Głos ulicy
Złota rybka
 
Miej świadomość
Sąsiedzi w kieszeni Putina?
 
Rozmowy Jelonki
Nie widzimy przeszkód do współpracy
 
Kultura
Oda do radości
 
Polityka
20. rocznica wstąpienia Polski do Unii
 
Aktualności
11 tys. zł mandatu za telefon w czasie jazdy!
 
Karkonosze
Słońce najpiękniej zachodzi na Śnieżce
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group