Mamy się czym chwalić, ponieważ turniej ten jest to drugi najstarszy cyklicznie rozgrywany turniej w Polsce. Co ciekawe bractwo z naszego zamku było jednym ze współzałożycieli Kapituły Rycerstwa polskiego i do tej pory jest jej członkiem.
O godzinie 11:00 rozpoczął się turniej. Pół godziny później zaprezentowały się bractwa rycerskie. Najpierw publiczności pokazali się rycerze i damy z Czech. Była to chyba najliczniejsza delegacja. Potem zaproszeni zostali rycerze z innych bractw rycerskich. Znaleźli się tam między innymi przedstawiciele naszego zamku i Zamku Bolków. Kasztelan Zamku Chojnik Jerzy Czajka otrzymał od braci czeskiej przepięknie ręcznie wykonane krzesło, szampana i buławę. Nie krył zdumienia i wielkiego zadowolenia.
Świetny pokaz walk zaprezentowała grupa czeska. Byli niesamowici. W walkę rycerze włożyli dużo zapału i energii. Nie obyło się także bez dużej dozy humoru. Publiczności bardzo podobał się pokaz walk. Bardzo żywo reagowali na to, co działo się na polu walki. Spokojnie można powiedzieć, że czeskim rycerzom dużą przyjemność sprawiła walka wręcz. Im cięższy był miecz lub bron tym bardziej się cieszyli. Nie zabrakło oczywiście walki białogłowy ze swoim mało rozgarniętym mężem. Pod koniec walk okazało się, że rycerzom jest już obojętne, z kim walczą i o co. Nie zważali na to, kogo biją, zapewne doszłoby do jakiegoś wypadku, gdyby nie interwencja kobiet. To one wybrały najlepszego woja. I nie był to wcale ten, który bił się najwięcej razy lub był najpostawniejszy. Największymi względami cieszył się młody rycerz. I
mprezę poprowadził z wielką swadą kapitan bractwa- Jędrzej „Ciosek”. Opowiedział zgromadzonym o tym, dlaczego rycerstwo czeskie było niepokonane i świetnie wyszkolone. Nie zapomniał wspomnieć o Janie Husie i naszej dumie narodowej- husarii. Ludzie siedzieli i słuchali jego ciekawych opowieści. Przyszedł jednak czas na turniej kuszniczy.
Dzisiaj odbyły się pierwsze potyczki, a jutro będzie finał i wręczenie złotego bełta. Poza rycerzami startowały także licznie białogłowy, którym szło bardzo dobrze. Zwiedzający zamek mogli postrzelać z kuszy na dziedzińcu i spróbować trafić do dzika. Każdy mógł porozmawiać z rycerzem, zrobić sobie z nim zdjęcie lub przymierzyć zbroję. Największą atrakcja dzisiejszego dnia będzie zdobycie Zamku Chojnik, które odbędzie się o godzinie 17:30. W miedzy czasie zostaną rozlosowane nagrody dla publiczności. Wystąpi bardzo dobry zespół muzyczny „Torus” z Honoratą Magdeczko-Kapote.
Jutrzejszy dzień będzie także pełen niespodzianek i ekscytujących zdarzeń. O godzinie 11:00 odbędzie się potyczka przed Zamkiem Chojnik, w której to nie jeden rycerz zawalczy o honor. Potem raz jeszcze zaprezentują się w pełnej krasie bractwa rycerskie. W samo południe ci, którzy przybędą dowiedzą się, kto został najlepszym tegorocznym kusznikiem i najbardziej mężnym bojem. O godzinie 15:00 nastąpi uroczyste wręczenie nagród zwycięzcom. Tego dnia przewidziano także nagrody dla publiczności, która miejmy nadzieję dopisze tak jak dzisiaj. Ponownie zaprezentuje się zespół „Torus”. Uroczyste zakończenie XXI Turnieju Rycerskiego nastąpi o godzinie 16:30.
