- Ten parking na 100 samochodów i 10 autobusów z pięknymi sanitariatami, jak widać na zdjęciach, jest pusty - mówił radny Józef Gajewski. - Inwestycja kosztowała 29 mln zł, dlatego pytam władze miasta, kto projektował ten parking w tym miejscu. Komu to służy? Wydajemy miliony na inwestycje, z których nikt nie korzysta – twierdził.
Radny Józef Gajewski przekonywał, że zmotoryzowani mieszkańcy i turyści zamiast darmowego parkingu miejskiego, wolą korzystać z płatnego parkingu Uzdrowiska Cielice czy parkować w bocznych ulicach. Wiceprezydent miasta Jerzy Łużniak ripostował, że przed składaniem interpelacji warto poczytać o poruszanym temacie.
- Gdyby pan zgłębił wiedzę na ten temat, to by pan wiedział, że dwa parkingi: przy ul. Oskara Langego i Podgórzyńskiej zostały wybudowane w ramach projektu „Szlak Cysterski” – mówił Jerzy Łużniak. – Projekt za 29 mln zł obejmowała budowę parkingów na Dolnym Śląsku, w tym. m.in. w Jeleniej Górze i Krzeszowie, a także na Śląsku Opolskim i w Małopolsce. 85 procent tej kwoty sfinansowano z pieniędzy unijnych, a resztę dołożył samorząd województwa dolnośląskiego, więc proszę nie mówić, że to było na koszt Miasta Jelenia Góra – wyjaśniał Jerzy Łużniak.
- Panie prezydencie, ale nie odpowiedział pan na moje pytanie, bo to że dostaliśmy go za darmo, to o niczym nie świadczy. Kto go zaprojektował i kto go wybudował? – nie dawał za wygrana radny Józef Gajewski. - Czy my już naprawdę nie mamy na co wydawać pieniędzy? Przecież mamy wiele ważniejszych spraw, na które można byłoby wydać te pieniądze. Ja protestuje przeciwko takiemu podejściu do sprawy. My mamy robić te rzeczy, które służą mieszkańcom, a nie takie kwiatki do kożucha – grzmiał Józef Gajewski.
- Jeszcze raz powtarzam, że to nie Miasto finansowało tę inwestycję i jeśli w ogóle dołożyło jakieś pieniądze to niewielkie, a tablica dotyczy inwestycji ze wszystkich trzech województw, bo Jelenia Góra była liderem – tłumaczył Jerzy Łużniak. – Poza tym władze Miasta uważały, że ten parking jest potrzebny do obsługi Cielic – odpowiadał.
Po sesji dodał, że w najbliższym czasie władze miasta sprawdzą dlaczego mieszkańcy i turyści z tego parkingu nie korzystają i jak to zmienić. – Zajmę się również dewastacją tego obiektu, bo jest tam wyłoniona firma, która powinna go pilnować, a dodatkowo jest kamera monitoringu miejskiego – dodał J. Łużniak.
