Od początku kadencji koalicję tworzyli politycy Platformy Obywatelskiej, Razem dla Regionu i Polskiego Stronnictwa Ludowego i nie zmieniło tego nawet usunięcie Jerzego Pokoja z partii Ewy Kopacz. Z czasem w kuluarach mówiło się o rozmowach mających na celu przejęcie władzy w starostwie z udziałem Prawa i Sprawiedliwości.
Moment przełomowy nastąpił na dzisiejszej sesji. Bez formalnego rozpadu poprzedniego przymierza, radni PiS głosami z PSL i klubem Razem dla Regionu odwołali dotychczasowego przewodniczącego (11 głosów za, na 18 głosujących) i powołali na to stanowisko Eugeniusza Kleśtę z Prawa i Sprawiedliwości. Najprawdpodobniej dojdzie też do odwołania starosty Anny Konieczyńskiej (PO).
- Koalicja PSL, RdR i PO przestała istnieć, zawiązali bez naszej wiedzy nową koalicję i tyle – powiedział Jerzy Pokój, który nie ukrywa żalu do niedawnego koalicjanta. - Zawsze jest tak, że zawiera się koalicję na jakiś okres czasu. Wydawało mi się, że zawiązaliśmy ją na cztery lata, a okazało się, że przestała istnieć – zrobili nową, uzyskali większość, takie są prawa demokracji – powiedział nam Jerzy Pokój.