Około 30 osób zostało poszkodowanych, w tym jedna jest ciężko ranna po tym, jak w nocy z piątku na sobotę na autostradzie A4 przewrócił się autokar z Przemyśla do Bonn.
Pasażerowie autokaru zostali przewiezieni karetkami pogotowia, a w niektórych wypadkach także radiowozami, do szpitali w Legnicy, Środzie Śląskiej, Złotoryi, Jaworze i Lubinie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wśród rannych nie było nikogo z Jeleniej Góry i okolic.
– Pod legnickim numerem telefonu 076 8761552 można uzyskać informację, co się stało i jak na bieżąco wygląda sytuacja – poinformowała Anna Farmas z legnickiej policji.
Przyczyną wypadku było najprawdopodobniej zasłabnięcie kierowcy.
Podlegnicki odcinek A4 okazał się także pechowy dla dwóch innych pojazdów, które niemal w tym samym czasie, kiedy wywrócił się autobus, zderzyły się na sąsiednim pasie ruchu. Jeden z samochodów dachował. Jest jedna ofiara śmiertelna, a dwóch uczestników tego zdarzenia zostało rannych.