Wtorek, 7 lutego 2006, 0:00 Aktualizacja: Środa, 15 lutego 2006, 13:28 Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Radni Mirska mogą otrzymywać diety nawet wówczas, kiedy nie uczestniczą w sesjach ani w pracach komisji.
Według ustawy o samorządzie terytorialnym dieta ma rekompensować utracone zarobki (w miejscu zatrudnienia) z powodu pracy w radzie.
Tymczasem chory mirski radny będzie zarabiał więcej niż zdrowy. Nie dość, że nie straci dniówki w pracy, to jeszcze dostanie pełną dietę. Wystarczy, że lekarz da mu zwolnienie.