Wygląd wieży Krzywoustego i jej otoczenia raczej odstręcza niż zachęca potencjalnych gości. Wzgórze imienia legendarnego założyciela Jeleniej Góry, kolebka i podwaliny miasta, na pewno nie są dziś powodem do dumy: brudno tam i nieciekawie. Wrażenie rekompensują częściowo widoki z tarasu wieży. Jednak i tam wyrośnięte drzewa zasłaniają fragment panoramy.
Ma to się zmienić dzięki projektowi „Szlakiem wież widokowych pogranicza polsko-czeskiego”. Zakłada on wykonanie remontu wieży widokowej na Wzgórzu Krzywoustego w Jeleniej Górze wraz z jej oświetleniem i małą architekturą w celu udostępnienia jej zwiedzającym.
Do tego na wieże w stolicy Karkonoszy i czeskim Turnovie mają trafić makiety przedstawiające panoramy widokowe, jakie można obejrzeć ze szczytów tych wież. Zaplanowano też wydanie ilustrowanej czterojęzycznej publikacji: przewodnika po wieżach widokowych pogranicza, oraz utworzenie czterojęzycznej strony internetowej nowopowstałego produktu turystycznego. W Turnovie odbędzie się także wspólna, plenerowa impreza kulturalna.
W marcu w Pardubicach obradował wspólny polsko-czeskiego Komitet Monitorujący Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Republika Czeska – Rzeczpospolita Polska 2007-2013. Rekomendowano do dofinansowania łącznie 64 projekty, w tym wspomniany, dotyczący wież widokowych.
Całkowita wartość projektu stanowi kwotę 330.984,00 euro, z czego przyznane dofinansowanie w wysokości 281.336,00 euro, to 85% całkowitych wydatków kwalifikowanych. – Projekt „Szlakiem wież widokowych pogranicza polsko-czeskiego” będzie realizowany do końca 2010 – informuje Urząd Miejski w Jeleniej Górze.
Wieża widokowa i jej otoczenie tętniło życiem jeszcze do lat 50. ubiegłego wieku, do kiedy działała tam zbudowana przez Niemców restauracja z pokojami gościnnymi. Budynek jednak spłonął. Mimo prób dostosowania tego zakątka do potrzeb turystów, do tej pory zawsze wygrywali wandale i narkomani, którzy z wieży uczynili sobie melinę. A sam budynek powstał jako votum z okazji 800-lecia Jeleniej Góry i wyraz hołdu dla cesarza Wilhelma I. Na budowę złożyli się mieszkańcy miasta.
