Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 16 lipca
Imieniny: Marii, Mariki
Czytających: 10890
Zalogowanych: 99
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra/Kraj: Ostatnia wyprawa? Bolesław Osipik pojedzie „na bombie”

Wtorek, 30 lipca 2013, 8:48
Aktualizacja: 11:14
Autor: Angela
Jelenia Góra/Kraj: Ostatnia wyprawa? Bolesław Osipik pojedzie „na bombie”
Fot. Angela
– Rower, którym wybieram się w ostatnią podróż rowerową jest tykającą bombą zegarową, ale nie mam pieniędzy, żeby kupić do niego nowe części– mówi Bolesław Osipik, rowerowy ambasador Jeleniej Góry. Zapowiada on, że wycieczka z Warszawy do Wrocławia, w którą wyjeżdża w czwartek (1 sierpnia br.) będzie ostatnią wyprawą.

Obecnie Bolesław Osipik ma 64 lata i 313 tysięcy kilometrów przejechanych na rowerze i motorowerze. Jednośladami zwiedział całą Polskę i wiele państw Europy. Od początku promował Jelenią Górę: koszulką z nazwą stolicy Karkonoszy, folderami promocyjnymi o Jeleniej Górze i regionie czy setkami spotkań z mieszkańcami Polski i Europy oraz dziesiątkami wywiadów. Teraz zapowiada, że wyjeżdża w ostatnią podróż.

- Jadę na niesprawnym rowerze, ale moja emerytura jest tak niska, że nie stać mnie na naprawę – mówi zapalony cyklista Bolesław Osipik. – To jest mój 10. Rower. Dostałem go wiele lat temu od Roberta Prystroma, który był wówczas wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej.

W serwisie usłyszałem, że rower nie nadaje się do tak dalekiej jazdy i muszę wymienić w nim koło oraz przerzutki i inne elementy, które się zużyły. Koszt tych części to 500 zł. Nie mam takich pieniędzy, więc pojadę na bombie zegarowej, która tyka. Razem z moim bratem bliźniakiem pociągiem dojedziemy do Warszawy. Ja zabieram swój rower, brat Mieczysław sobie go wypożyczy. W stolicy zwiedzimy najciekawsze miejsca, a potem brat wróci do Jeleniej Góry, a ja pojadę najpierw do miejscowości Grecja, a później do rodziny „porozrzucanej” w różnych miejscowościach pod Warszawą. Następnie rowerem wybieram się do Ostrołęki, a później do Łodzi i jeśli rower wytrzyma – do Wrocławia – mówi cyklista.

Jego bagaż będzie ważył 27 kilogramów. Poza niezbędnym wyposażeniem znajdą się w nim również ulotki o Jeleniej Górze, dzienniki i odznaczenia, którymi jeleniogórski cyklista chce pochwalić się wiceprezydentowi Ostrołęki i tamtejszym dziennikarzom.

W podróży Bolesław Osipik będzie dwa tygodnie. Czy rzeczywiście na rowerze pojedzie w Polskę po raz ostatni? Wielu w to nie wierzy. Niestety sama wiara i życzenia udanej podróży tym razem mogą nie wystarczyć…

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy na ulicy Wolności powinno być więcej np. świateł, aby spowolnić ruch na odcinku do Cieplic?

Oddanych
głosów
484
Tak
31%
Nie, tak jak jest jest dobrze
59%
Nie mam zdania
10%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Specjalnie szkoleni rosyjscy agenci sabotują w Europie
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Nekrologi
Pogrzeb Piotra Kubana
 
112
Polo spłonęło na Pola
 
Aktualności
Kręca film na Placu Piastowskim
 
112
Kolizja w Radomierzu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group