Czwartek, 1 maja
Imieniny: Filipa, Józefa
Czytających: 9212
Zalogowanych: 84
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Nie wpadł w pułapkę egzotyki

Niedziela, 30 maja 2010, 9:01
Aktualizacja: 9:02
Autor: Karolina
JELENIA GÓRA: Nie wpadł w pułapkę egzotyki
Fot. Karolina
W Domu Carla i Gerharta Hauptmannów w Szklarskiej Porębie można oglądać wystawę Janusza Jaremena pt. „W drodze”. Jest to cykl czarno–białych fotografii, na których możemy zobaczyć najwyższy budynek świata, nie mieszczący się w kadrze, egzotyczne figowce czy Arabkę o niezwykłej urodzie.

Mimo widoków miast, krajobrazów i ludzi, cykl ten nie jest rodzajem fotoreportażu albo opowieści o jakimś konkretnym miejscu czy wydarzeniu. Fotografie zostały jedynie połączone w pary, aby ułatwić ich oglądanie. Nie tworzą spójnej całości, wręcz przeciwnie, pochodzą z różnych miejsc na świecie i nie ma w nich jakiegoś specjalnego klucza ideowego. – Wspólną nicią łączącą moje obrazy, jest fakt ich powstania w większości poza moim środowiskiem, niejednokrotnie w miejscach bardzo odległych – podkreślał autor.

Na czarno-białych fotografiach, których szlif nie jest dostępny fotografii kolorowej, ukazany został człowiek, jego ślady i działalność. Te odległe miejsca, wspomniane przez Janusza Jaremena, to m.in. Dubaj, Malezja, Kuala Lumpur, Bangkok czy Kambodża. Fotografowanie w takich miejscach jest zarówno pewną sposobność, ale i pułapką. Będąc tak daleko, można zapomnieć o codziennych troskach i skupić się na przemyślanym fotografowaniu. – Nowe miejsca niosą ze sobą wiele inspiracji – dodał autor.

Z drugiej jednak strony, egzotyka jest dla nas bardzo ciekawa i pociągająca. Dlatego łatwo popaść w pułapkę fotografii turystycznej, wyprawowej. – Starałem się tego uniknąć – podkreślał Jaremen. Jego prace nie zostały podpisane, przez co dają oglądającym swobodę odbioru i własnej interpretacji. Autor dopowiedział historię do kilku fotografii, np. o niezwykłej urody Arabce, pochodzącej z bardzo zamożnej rodziny. Spacerowała po plaży bez zakrytej twarzy, co zwróciło jego uwagę. Rozmawiali tylko przez chwilę, ponieważ kobieta musiała już wracać do domu.

– Te fotografie bronią się same – podsumował przewodniczący Grzegorz Sokoliński, który zna Janusza Jaremena od kilkunastu lat. W pracach autora możemy dostrzec jego punkt widzenia. Dąży on do uwiecznienia obrazów poprzez indywidualny komentarz o miejscach i ludziach poznanych w drodze. Używa do tego języka fotografii. Fotografie Jaremena dostępne będą do 20 czerwca br.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zawsze masz gdzie zaparkować pod swoim blokiem czy domem?

Oddanych
głosów
363
Tak, nigdy nie mam z tym problemu
34%
Tak, choć czasami muszę dłużej szukać miejsca
15%
Nie, prawie nigdy nie ma wolnego miejsca w pobliżu, parkuję pół kilometra dalej
26%
Różnie, to zależy od pory dnia
25%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
112
Policjanci uratowali psa z rozgrzanego auta
 
Aktualności
Hobby horsing galopuje do Jeleniej Góry
 
112
Nowi policjanci złożyli ślubowanie
 
Aktualności
Jest kasa na basen przy Sudeckiej
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group