To naprawdę świetny wynik, zwłaszcza że linia została uruchomiona dopiero w połowie miesiąca. Wszystko wskazuje na to, że lipiec będzie jeszcze lepszy – prognozy mówią o ponad 35 tysiącach pasażerów.
Skąd taki sukces? Przede wszystkim z dobrze zaplanowanego rozkładu jazdy. Codziennie na trasie Jelenia Góra – Karpacz jest aż 12 par połączeń w dni powszednie i 14 w weekendy. To oznacza, że pociąg odjeżdża średnio co godzinę, więc nie trzeba długo czekać. Do tego dojazd trwa zaledwie około 20 minut – szybko, wygodnie i bez stania w korkach.
Czytaj więcej:
Rozkład letni z pociągiem do Karpacza
Ale to nie wszystko. W letnie weekendy na tory wjeżdżają pociągi retro – aż 4 pary dziennie. To prawdziwa gratka dla fanów kolei, rodzin z dziećmi i tych, którzy chcą poczuć trochę klimatu dawnych lat. Drewniane wnętrza, stare wagony i powolniejszy rytm jazdy to świetny sposób, by połączyć podróż z atrakcją turystyczną. A widoki? Karkonosze prezentują się z tej trasy naprawdę pięknie.
Powrót pociągów do Karpacza to dobra wiadomość nie tylko dla turystów. Dzięki kolei łatwiej poruszać się po regionie bez samochodu – to wygodne i bardziej ekologiczne rozwiązanie. Mniej aut to mniejsze korki, czystsze powietrze i więcej spokoju w górskim kurorcie.
Czytaj więcej:
Pociąg wraca do Karpacza po ćwierć wieku
Czytaj więcej:
Retro pociąg do Karpacza - podróż w czasie i piękne widoki