Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 20 grudnia
Imieniny: Bogumiły, Dominika
Czytających: 13312
Zalogowanych: 111
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Kara za zabójstwo z zazdrości

Wtorek, 5 lipca 2011, 7:46
Aktualizacja: Środa, 6 lipca 2011, 7:28
Autor: Agrafka
JELENIA GÓRA: Kara za zabójstwo z zazdrości
Fot. Archiwum
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze – uwzględniając wniosek oskarżyciela w zakresie wymiaru kary – skazał wczoraj Andrzeja R. na karę 25 lat pozbawienia wolności za zabójstwo 38–letniej Beaty R.Zwłoki kobiety ujawniono 5 września 2009 roku na dworcu kolejowym w Sobieszowie.

Na ciele zmarłej ujawniono liczne obrażenia, w tym rozległą ranę ciętą prawej dłoni. Właśnie ten uraz, wskutek którego doszło do zatoru powietrznego serca, była bezpośrednią przyczyną zgonu ofiary.

W kwietniu 2009 roku Andrzej R. został warunkowo przedterminowo zwolniony z odbywania orzeczonej wobec niego za rozbój, trzyletniej kary pozbawienia wolności, po czym wrócił do miejsca, w którym mieszkał przed odbyciem kary, do Sobieszowa. Tam też poznał Beatę R., z którą wspólnie zamieszkał.

Od samego niemal początku wspólnego zamieszkiwania pomiędzy oskarżonym, a pokrzywdzoną dochodziło do częstych konfliktów, które – pod wpływem spożytego alkoholu – przeradzały się w awantury. Ich podłożem była, między innymi, zazdrość. W trakcie owych awantur, które z upływem czasu coraz bardziej się nasilały i stały się nagminne, Andrzej R. ubliżał pokrzywdzonej i często ją bił.

Sytuacja konfliktowa na tyle się zaogniła, że w trakcie kolejnej awantury, do jakiej doszło pomiędzy 17 a 18 sierpnia 2009 roku Andrzej R. zaczął kopać i bić swoją znajomą pięściami i drewnianym kołkiem, zaś ta przed ciosami próbowała zasłaniać się rękoma. Wówczas doznała złamania jednego z ramion. Po tym zdarzeniu oskarżony wyprowadził się, a jego kontakt z pokrzywdzoną uległ rozluźnieniu.

4 września 2009 roku pokrzywdzona przebywała w mieszkaniu swojego znajomego, z którym wspólnie w towarzystwie innych osób spożywano alkohol. Nazajutrz, gdy w mieszkanie opuściły inne osoby, we wczesnych godzinach porannych wdarł się tam Andrzej R., który zaatakował znajomego Beaty R. zadając mu silne uderzenia drewnianym trzonkiem siekiery w głowę, a nadto raniąc go po twarzy, klatce piersiowej i brzuchu ostrym narzędziem.

Następnie napastnik rzucił się na Beatę R., która w wyniku zadawanych obrażeń podobnie jak jej znajomy straciła przytomność. Po jej odzyskaniu opuściła mieszkanie w poszukiwaniu pomocy i wtedy też nastąpił jej zgon: zmarła na peronie sobieszowskiego dworca. Początkowo, po ujawnieniu zwłok, brano pod uwagę możliwość, że kobieta wpadła pod pociąg. Szybko jednak tę ewentualność wykluczono.

Sąd za pozbawienie życia Beaty R. wymierzył oskarżonemu karę 25 lat pozbawienia wolności, za usiłowanie spowodowania u drugiego pokrzywdzonego ciężkich obrażeń ciała - karę 5 lat pozbawienia wolności, zaś za wcześniejsze znęcanie się nad pokrzywdzoną – karę 1 roku pozbawienia wolności.

Sąd połączył wymierzone kary i orzekł karę łączną 25 lat pozbawienia wolności. Od września 2009 roku mężczyzna przebywa w areszcie tymczasowym – poinformował zastępca prokuratora okręgowego w Jeleniej Górze Marcin Zarówny.

Sonda

Czy zdarzyło Ci się, że samochodem wpadłeś/aś w poślizg, ale nic się nie stało?

Oddanych
głosów
362
Tak
81%
Nie
19%
 
Głos ulicy
Do dziś lubię marchewkę – przypomina mi dzieciństwo
 
Warto wiedzieć
Co się dzieje w zamkniętych miastach Rosji?
 
Rozmowy Jelonki
Karkonosze delikatnie – koronkarstwo
 
Jeleniogórskie ulice
Gdzie kończy się Sobieszów, a zaczyna Jagniątków?
 
Kilometry
Mandat aż 200 zł za najechanie na linię
 
112
Wylądował w rowie
 
Aktualności
W poszukiwaniu symboli miasta
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group