Na zmianę z brazylijskimi klimatami, publiczność bawiła się przy znanych przebojach muzyki z lat 70., 80. i 90., które wykonał zespół Holiday. – Pogodę mamy prawie jak w Rio de Janeiro, więc bawmy się na całego w tę gorącą noc – zachęcał publiczność Piotr Oskwarek, prowadzący imprezę pod Ratuszem. Jeleniogórzanom nie trzeba było dwa razy powtarzać, pod sceną szybko pojawili się pierwsi tancerze oraz żywiołowo reagujący widzowie, którzy skakali i śpiewali. – Ale żywioł! Dziewczyny są wspaniałe! Niech żałują ci, którzy siedzą w domu – śmiali się Anna i Piotr Zawadzcy, którzy na imprezę sylwestrową przyszli z pięcioletnią córką Milenką.
Zaraz po godz. 23.00 przyszedł czas na gwiazdę wieczoru, czyli zespół Menchester. Mocne brzmienia brit popowe z domieszką punk rocka okazały się strzałem w dziesiątkę. Mało kto powstrzymał się od żywiołowych podskoków, gdy zespół wykonywał utwory takie, jak: „Dziewczyna gangstera”, „Nie na pierwszej randce” czy „Lubię twoje włosy”. – Nie spodziewaliśmy się takiej imprezy – mówili tuż przed północą Magda i Paweł Pietruniak. – Bawimy się rewelacyjnie!
W ostatnich minutach nowego roku życzenia życzliwości, pozytywnego myślenia i pomyślności, złożył jeleniogórzanom prezydent Jeleniej Góry, Marcin Zawiła wraz z przewodniczącym Rady Miasta Januszem Grodzińskim. Wraz z wybiciem godziny 00:00 na niebie pojawiła się feeria sztucznych ogni, które przywitały 2013 rok.
– Wszystkiego najwspanialszego i spełnienia marzeń – wołali do siebie składający sobie życzenia na Placu Ratuszowym, przekrzykując strzały petard i fajerwerków. Wszyscy spragnieni zabawy tańczyli jeszcze przy muzyce, którą serwował DJ Paweł Żyła, by chwilę po wpół do pierwszej w nocy rozejść się w różne strony miasta, świętując wciąż pierwsze godziny nowego roku.
Sylwestrową imprezę na Placu Ratuszowym przygotowała firma Holiday Pro Art Z Wałbrzycha.