W 1935 roku z inicjatywy Maurycego Trybulskiego został powołany Międzyklubowy Komitet Kynologiczny, którego celem było stworzenie federacji kynologicznej o ogólnopolskim zasięgu, zrzeszającej członków wszystkich organizacji kynologicznych w Polsce. Był to warunek wstąpienia do FCI. Związek Kynologiczny w Polsce to organizacja zrzeszająca właścicieli psów rasowych od 1938 r., zarówno tych, które pokazują się na wystawach w kraju i poza jego granicami, jak również tych, uprawiających „psie sporty” Aglity, Obedience, startujących w IPO - Międzynarodowy Pies Użytkowy (Obronny), czy w Konkursach psów użytkowych - dzikarzy, tropowców, posokowców, field triasach wyżłów kontynentalnych, norowców – jamników i terierów. Organizuje też wyścigi chartów, wyścigi psich zaprzęgów, a także konkursy pracy psa pasterskiego.
Związek Kynologiczny Oddział w Jeleniej Górze jest organizatorem wielu ciekawych imprez w regionie jeleniogórskim, organizuje wiele wystaw krajowych i międznarodowych, a także festyny rodzinne i majówki z psami. Od lat też prowadzi przeglądy hodowlane i testy psychiczne dla psów wszystkich ras. Aktywnie działają tu sekcje poszczególnych ras, gdzie każdy może uzyskać odpowiedzi na pytania i pomoc w rozwiązywaniu problemów ze swoimi pupilami.
W skład nowego zarządu weszli: Teresa Rupniewska – przewodnicząca, Marek Fościak - zastępca do spraw organizacyjnych, Anna Rychlewska - zastępca do spraw hodowlanych, Bogumiła Moniatowicz – skarbnik, Elżbieta Jurczyńska – sekretarz oraz członkowie Zbigniew Gacek i Przemysław Poliński. Wybrano również komisję rewizyjną, która zajmuje się kontrolą działalności związku: Barbara Górska – przewodnicząca, Jolanta Scharfenbnerg-Pęczek – wiceprzewodnicząca, Laura Kuczyńska – sekretarz. Wyznaczono też Sąd Koleżeński: Mirosław Rutkowski – przewodniczący, Bożena Gacek – wiceprzewodnicząca, Cezary Wiśniewski – sekretarz oraz członkowie Bogdan Purzycki i Antoni Rupniewski.
Teresa Rupniewska, obecna przewodnicząca, jest hodowczynią już od 30 lat. Hoduje bassety Hound Unita, choć wcześniej miała również hodowlę bokserów. – Bassety są to duże psie indywidualności, na krótkich nóżkach, są psami myśliwskimi i bardzo rodzinnymi, w Polsce nie do końca doceniane – mówiła Teresa Rupniewska.
W rankingu wystawowym za rok 2012 wzięły udział psy ras z następujących grup:
II FCI -Nisha z Karagandy owczarek środkowoazjatycki - właściciel Ernest Pawłowski.
III FCI - Gabra od Hrubeho Lesa foksterier krótkowłosy, Roxy’s Humphrey Bogart Czeczuga foksterier krótkowłosy – właścicielka Magdalena Pirus.
VI FCI - Hugo Le Bleu Cardinalis (FCI) mały gończy gaskoński i Karo Le Bleu Cardinalis (FCI) tej samej rasy - właściciele Marta i Waldemar Zgleniccy oraz Assipattle Airgialla posokowiec bawarski i Ceira Airgialla posokowiec bawarski - właścicielka jest Joanna Wiśniewska.
VIII FCI -Dolbia Christian Lacroix labrador retriever - właściciel Marek Fościak.
IX FCI - Famrus Tuly An Impressive Man for Lavandula, Poulot’s Dream on for Lavandula grzywacz chiński - właścicielka Anna Rychlewska.
Najbardziej utytułowane psy Jeleniej Góry 2012: pierwsze miejsce zajął gończy gaskoński Hugo Le Bleu Cardinalis (FCI), drugie również gończy gaskoński Karo Le Bleu Cardinalis (FCI), trzecie labrador retriever Dolbia Christian Lacroix, czwarte grzywacz chiński Famrus Truly An Impressive Man for Lavandula.
Najpiękniejszym Juniorem sezonu wystawowego 2012 został gończy gaskoński Karo Le Bleu Cardinalis, drugie miejsce zajął grzywacz chiński Famrus Truly An Impressive Man for Lavandula.
Najlepszym Psem Użytkowym 2012 został foksterier krótkowłosy Roxy’s Humphrey Bogart Czeczuga, a drugie miejsce zajął gończy gaskoński Karo Le Bleu Cardinalis.
Najaktywniejszym Wystawcą 2012 zostali Marta i Waldemar Zgleniccy, drugie miejsce zdobyła Anna Rychlewska, trzecie Marek Fościak, a czwarte Joanna Wiśniewska.
Gończe gaskońskie Najaktywniejszych Wystawców 2012 mają wiele osiągnięć. - Największym sukcesem minionego roku Hugo i Karo były tytuły Zwycięzców Świata Salzburg 2012. Wraz z mężem cieszymy się bardzo z osiągnięć naszych psów – mówi Marta Zglenicka.
Sukcesy Hugo w 2012 r. to m.in.: zakończone dwa Interchampionaty C.I.B. oraz C.I.E. po raz trzeci Zwycięstwo Polski Poznań 2012, VDH-BUNDESSIEGER 2012 Dortmund, tytuły Championa i Grand Championa Czech oraz Championa Niemiec (VDH), tytuły Zwycięzcy Lipska, Drezna, i Turyngii 2012. Hugo jest pierwszym podwójnym Interchampionem w swojej rasie.
Karo zdobył na wystawie w Poznaniu tytuły Młodzieżowego Zwycięzcy Polski 2012, w Dortmundzie został Najlepszym Juniorem w Rasie i Zwycięzcą Młodzieży, zdobywając tytuł Bundesjugendsieger 2012 , zdobył też w roku 2012 tytuły Młodzieżowego Championa Polski, Niemiec (VDH) i Czech. Ponadto uzyskał tytuł Młodzieżowego Zwycięzcy Europy Centralnej i Wschodniej Praga 2012, Młodzieżowego Zwycięzcy Drezna i Turyngii, a także ukończył Regionalny Konkurs Tropowców w Rakowie Dyplomem 10.
- W tym roku nasze psy mają kolejne osiągnięcia. Karo został Zwycięzcą w Rasie w Offenburg-Ortenau VDH, Hugo na wystawie Champion of Champions w Lesznie został już po raz trzeci Zwycięzcą Rasy, a na wystawie w Głogowie wywalczył tytuł BIS II Najpiękniejszy Pies Użytkowy – podkreśliła Marta Zglenicka.
- Najbliższe plany dla naszych pupili, to uczestniczenie w kolejnych wystawach polskich i zagranicznych oraz ćwiczenia do konkursu dzikarzy w lesie i zagrodzie. Radość dają nam nie tylko wygrane wystawy i konkursy, ale sama na nich obecność i czas spędzony z Hugo i Karo, wśród pasjonatów psów rasowych – dodała Marta Zglenicka.
Inni wystawcy również cieszą się z osiągnięć swoich pupili. – Labradory są psami bardzo kochanymi, towarzyskimi i chętnymi do pracy. W wystawach zacząłem brać udział przypadkiem, ale z czasem bardzo mi się spodobały i obecnie czuję, że się na nich spełniam. Jest tam świetna atmosfera i można porozmawiać z innymi właścicielami psów o naszej wspólnej pasji – podkreślił Marek Fościak.
- Posokowiec Bawarski to rasa użytkowa, której przeznaczeniem jest praca na tropie postrzelonej zwierzyny. Psy tej rasy ze względu na swój genialny węch i ogromny temperament łowiecki doskonale wykonują swoją pracę w łowisku i powinny trafiać tylko w ręce myśliwych. Nie polecam ich jako psów do towarzystwa, bo wykazują skłonności do ucieczek i pogoni za napotkaną zwierzyną. Ponadto źle znoszą samotność, a pozostawione w domu na wiele godzin mogą go zdewastować – zaznaczyła Joanna Wiśniewska.
- W moim przypadku decyzja o hodowaniu posokowca bawarskiego była podjęta jak najbardziej świadomie i przemyślanie. Moje psy są psami użytkowymi, które pracują w okolicznych obwodach łowieckich. Do pracy przy poszukiwaniu postrzałków wyruszają zarówno ze mną jak i z moim życiowym partnerem, który jest czynnym myśliwym – dodała.
