Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 17 czerwca
Imieniny: Alberta, Laury
Czytających: 10201
Zalogowanych: 92
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: J. Łużniak o szpitalu: nie jest bardzo dobrze, ale dobrze

Środa, 13 października 2010, 7:33
Aktualizacja: Czwartek, 14 października 2010, 7:33
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: J. Łużniak o szpitalu: nie jest bardzo dobrze, ale dobrze
Fot. Angela
W Szpitalu Wojewódzkim w Jeleniej Górze uroczyście przekazano wczoraj zmodernizowany oddział noworodkowy i położniczy oraz urządzenie do kruszenia kamieni w nerkach dla oddziału urologicznego. Zarówno remont, jak i zakup sprzętu sfinansowano z pieniędzy samorządu wojewódzkiego. Konferencję z dziennikarzami poprzedziło spotkanie z załogą, wśród której pojawiły się ostatnio niepokój o przyszłość placówki.

Podczas oficjalnego przekazania zmodernizowanych pomieszczeń i nowego sprzętu miło być miło i przyjemnie, i było. Ale zanim dyrekcja szpitala wraz z koordynatorami oddziałów przeszła pokazać nowości, Jerzy Łużniak, wicemarszałek województwa dolnośląskiego, Jerzy Pokój, przewodniczący Sejmiku, poseł Marcin Zawiła i Hubert Papaj, przewodniczący rady miejskiej, przeprowadzili dyskusję z ordynatorami oddziałów, która przeciągnęła się poza planowane ramy czasowe.

Załoga mówiła o swoich marzeniach, a politycy zapewniali, że będą o nich pamiętać. Pojawiły się też obietnice o staraniach oddłużenia szpitala jeleniogórskiego przez kolejne dwa lata. Na pytanie, jak urząd marszałkowski chce rozwiązać sytuację panującą w szpitalu w Jeleniej Górze, wicemarszałek Jerzy Łużniak odpowiedział:

– My nie mamy czego rozwiązywać, w tym szpitalu jest tak, jak powinno być. Wszystkie oddziały pracują i przyjmują pacjentów. Była jakaś różnica zdań między załogą a dyrekcją, ale myślę, że te wszystkie nieporozumienia dotyczące trudnej sytuacji finansowej szpitala, zostały wyjaśnione na spotkaniach m.in. również z nami i z dyrekcją.

– Sytuacja finansowa szpitala jest nie bardzo dobra, ale dobra. Nic szpitalowi nie grozi. Na przestrzeni ostatnich czterech lat szpital otrzymywał w różnej formie dofinansowanie z samorządu województwa dolnośląskiego w kwocie około 50 mln zł. Zadłużenie, około 50 mln zł jest, ale jest to zadłużenie bezpieczne. Była sytuacja, że szpital miał dług około 80 mln zł, próbowano go zamykać. Dzisiaj takiej sytuacji nie ma. Jest to ostatni szpital, który nie został poddany oddłużeniu, i naszym zamiarem jest, by następny, jeśli nie ten zarząd, podjął decyzję o jego oddłużeniu. Niedawno podjęto decyzję o oddłużeniu trzech szpitali wrocławskich.

To jednak plany, a póki co otwarto odnowione za ponad 300 tys. zł oddziały neonatologiczny i położniczy, na który załoga szpitala czekała kilka lat. Rocznie rodzi się na nim około 1,5 tys. dzieci, z czego dziesięć procent z powodu m.in. wcześniactwa wymaga leczenia.

– Modernizacja oddziału znacząco poprawiło jego funkcjonalność. Z dwóch zlikwidowanych pomieszczeń, z gabinetu oddziałowej i sekretariatu, powstały dwie dodatkowe sale OIOM-owskie. Oddział jest więc większy. Dla dzieci oznacza to zdecydowanie lepsze warunki pobytu i większe efekty leczenia – mówi Aldona Perlik, koordynator oddziału neonatologicznego.

Oficjalnie przekazano również drugi dostępny na Dolnym Śląsku sprzęt do rozkruszania kamieni w nerkach i moczowodach, dofinansowany kwotą 50 tys. zł oraz kilkanaście obrazów – kopii impresjonistów - namalowanych przez więźniów, w ramach programu samorządu wojewódzkiego „Szpital w kolorach”. Jerzy Łużniak powiedział też, że placówce przyznano też pieniądze, 3,5 mln zł na zakup rezonansu magnetycznego (realizacja do końca bieżącego roku).

Jak mówi Stanisław Woźniak, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Jeleniej Górze, w ramach modernizacji oddziału neonatologicznego szpital m.in. uzyskał cztery stanowiska do intensywnego nadzoru neonatologicznego, co zwiększa możliwości szpitala w zakresie diagnostyki i leczenia dzieci z bardzo niską wagą. Drugą zmodernizowaną częścią jest oddział położniczo – ginekologiczny.

Zmodernizowane została zarówno ta część, gdzie przebywają matki z małymi dziećmi, jak i blok porodowy. Sam remont trwał około miesiąca, a w zakres prac weszło odnowienie pomieszczeń, częściowa wymiana okien, remontem sanitariatów i zmian funkcjonalnych bloku porodowego. – Cieszymy się z tych zmian, bo bez odpowiednich warunków i diagnostyki, nie ma dobrego leczenia – mówił dyrektor szpitala.

W spotkaniu udział wzięli również m.in. radna Zofia Czernow, kierownik Delegatury NFZ w Jeleniej Górze – Dorota Gniewosz, która od pozostałych uczestników i zespołu szpitala usłyszała kilka ostrych słów oraz prezes Karkonoskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych – Stanisław Schubert.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Kiedy ostatni raz jechałeś/aś pociągiem?

Oddanych
głosów
712
Kilka dni temu (jeżdżę regularnie)
14%
Miesiąc temu (jeżdżę od czasu do czasu)
32%
Nie pamiątem (jeżdżę samochodem)
49%
Wolę autobus
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Dlaczego Właściwie Izrael walczy z Palestyną?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Inne wydarzenia
Odkryli karty. Tak wygląda cała trasa
 
Aktualności
Dworzec w Miłkowie znów żyje
 
Aktualności
Święto Rodzin Zastępczych na Wzgórzu Kościuszki
 
Aktualności
Pokolenia razem na szkolnym jubileuszu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group