Czy policyjny fotoradar, który stoi przy ulicy Wolności to zapowiedź gwałtownej zmiany pogody? Wygląda na to, że tak.
Spodziewane są huraganowe podmuchy wiatru i burze. Będzie lało jak z cebra.
Złota polska jesień dała poznać swoje uroki zaledwie przez dwa dni. We wtorek pogoda załamie się i dalsza część tygodnia upłynie pod znakiem jesiennej szarówki, chłodu i deszczu.
Nad Kotlinę Jeleniogórską już nadciąga fala opadów, które popsują humory nie tylko meteopatom, ale i kierowcom. Znacznie pogorszą się warunki jazdy.
– Najlepiej zwolnić – radzą policjanci, którzy od rana stoją z fotoradarem przy ulicy Wolności i napominają kierowców, którzy pędzą jak na złamanie karku.
Synoptycy przestrzegają też przed wiatrem, który zwłaszcza podczas burz, będzie wiał bardzo mocno.
Chłody we wrześniu nie są żadną anomalią klimatyczną – mówią meteorolodzy. Zdarzało się, że o tej porze roku w Karkonoszach leżał już śnieg, a nawet schodziły niewielkie lawiny. Na szczęście aż takie ochłodzenie mieszkańcom Kotliny Jeleniogórskiej nie grozi.