Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Środa, 18 czerwca
Imieniny: Elżbiety, Marka
Czytających: 9726
Zalogowanych: 103
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra - Złotnicza: Fatalna końcówka

Sobota, 15 sierpnia 2009, 19:08
Aktualizacja: Wtorek, 18 sierpnia 2009, 14:50
Autor: ahawer
Jelenia Góra - Złotnicza: Fatalna końcówka
Fot. Jarosław Pawlaczek
Mecz zakończył się najgorzej dla Karkonoszy, jak tylko mógł..nasz zespół stracił bramkę na 0:1 tuż przed końcowym gwizdkiem.

Po raz kolejny potwierdziła się teoria, że w sporcie nie ma 100% faworytów, a szczególnie niebezpieczne są beniaminki, które walczą ambitnie do ostatniej minuty. Mimo sporych chęci, gospodarze ulegli Polonii Środa Śląska 0:1.

Od początku spotkania przewagę mieli gospodarze, ale nie potrafili tego wykorzystać.
W 9. minucie doskonałą szansę zmarnował Marcin Krupa - posyłając piłkę wprost w bramkarza. Widać było, że jeleniogórzanie nie maja pomysłu na sforsowanie obrony podopiecznych Dariusza Michaliszyna.
Ładnie wyglądała akcja Wojtasa w 20. minucie, ale zakończyła się niecelnym dośrodkowaniem Krupy.

Po zmianie stron do ataku ponownie ruszyli gospodarze. Niestety, goście grali mądrze i nie pozwalali Karkonoszom na wiele. Maciej Wojtas przeszedł dwóch obrońców i odważnym wbiegiem próbował oddać strzał, jednak bramkarz Środy był na posterunku. Chwilę później Kotarba z dystansu bezskutecznie próbował zaskoczyć bramkarza Polonii.
W 52. minucie po dośrodkowaniu Kowalskiego z woleja uderzał Kogut, lecz piłka poszybowała obok bramki. Po przerwie zbyt często oddawaliśmy piłkę rywalom.
10 minut przed końcem meczu biało- niebiescy powinni objąć prowadzenie. Kontra Pawła Walczaka skończyła się fiaskiem i na trybunach usłyszeć mogliśmy tylko jęk zawodu.

Po kilkunastu minutach bezskutecznych ataków biało-niebiescy na chwilę oddali inicjatywę gościom. Ci już utrzymywali ją do końca spotkania.

Pod koniec meczu jeleniogórscy piłkarze zdawało się, że już pogodzili się podziałem punktów i w ich szeregi wdarło się rozluźnienie. Chcieli najmniejszym nakładem sił utrzymać w miarę korzystny rezultat, ale to się nie udało. Mecz miał się już ku końcowi, bardzo realna była szansa na uratowanie chociażby remisu, ale w następnej akcji Polonia odpowiedziała celnym uderzeniem. Stadion przy ul. Złotniczej zamarł, a radość gości była ogromna, z ławki wybiegli wszyscy rezerwowi i trener. Razem z nimi cieszyło się sześciu fanów, którzy pofatygowali się wspierać swoją drużynę.
Chwilę później sędzia zakończył to dramatyczne w skutkach dla nas spotkanie.

Ciężko jest patrzeć z optymizmem w przyszłość. Jeleniogórscy kibice wychodzili ze stadionu rozgoryczeni, których drużyna przegrała w fatalnym stylu, najwięcej jednak gwizdów i wyzwisk było słychać w kierunku trenera.

KS Karkonosze – Polonia Środa Śląska 0:1 (0:0)

Skład KSK: Sender- Polak, Bijan, Siatrak, Zagrodnik, Kogut Kotarba (60' Smolak), Malinowski, Wojtas (87' Kołodziejczyk), Kowalski ( 76' Walczak) , Krupa

Czerwona kartka: 86' Smolak

Widzów: 300

Sonda

Kiedy ostatni raz jechałeś/aś pociągiem?

Oddanych
głosów
783
Kilka dni temu (jeżdżę regularnie)
14%
Miesiąc temu (jeżdżę od czasu do czasu)
31%
Nie pamiątem (jeżdżę samochodem)
50%
Wolę autobus
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Dlaczego Właściwie Izrael walczy z Palestyną?
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Prezydent z wotum zaufania i absolutorium
 
Inne wydarzenia
Odkryli karty. Tak wygląda cała trasa
 
Aktualności
Dworzec w Miłkowie znów żyje
 
Aktualności
Święto Rodzin Zastępczych na Wzgórzu Kościuszki
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group