Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Niedziela, 13 lipca
Imieniny: Małgorzaty, Henryka
Czytających: 10823
Zalogowanych: 85
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Łomnica: Emocje w Łomnicy

Środa, 18 sierpnia 2010, 21:00
Aktualizacja: Piątek, 20 sierpnia 2010, 10:03
Autor: arec
Łomnica: Emocje w Łomnicy
Po pierwszej połowie meczu w Łomnicy wydawało się, że losy spotkania są już rozstrzygnięte, a kibice zadawali sobie pytanie ile bramek jeszcze strzeli Lotnik. Tymczasem łomniczanie napędzili stracha zespołowi z okręgówki. Gdyby nie brak skuteczności w drużynie gospodarzy, awans do II rundy Pucharu Polski mógł się rozstrzygnąć zupełnie inaczej.

Początek meczu to trzy groźne akcje w wykonaniu gospodarzy. Znakomitej okazji nie wykorzystał Michał Śmietana, który trafił w bramkarza Lotnika, a po strzale Sylwestra Wilczyńskiego piłka trafiła w słupek. Później jeżowianie zepchnęli rywali na ich połowę boiska i od tej chwili gra toczyła się pod dyktando podopiecznych Kazimierza Hamowskiego.

W 20 minucie rzut karny skutecznie wykonał Michał Gołąb i było 1:0 dla Lotnika. Na 2:0 podwyższył Dawid Badecki, dobijając strzał Adama Studniarka. W 37 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego bramkę na 3:0 strzelił Tomasz Biskupski. Gdy Lotnik zdobył bramkę na 4:0, po bezproblemowym wejściu w pole karne Bojanowskiego, chyba już nikt nie wierzył, że gospodarze mogą osiągnąć korzystny wynik.

Wszystko jednak zmieniło się po zmianie stron. Kazimierz Hamowski wprowadził na boisko trzech nowych zawodników, a zespół z Łomnicy zagrał bardziej odważnie.

Już w 48 minucie było 4:1, kiedy po rzucie wolnym wykonywanym przez Piotra Aleksiejewa piłka znalazła się w bramce bronionej przez Artura Hałkę. Chwilę później było 4:2. Rzut wolny znów wykonywał Aleksiejew, tym razem dośrodkowując. Obrońcy Lotnika zastawili na rywali nieudaną pułapkę ofsajdową, co znakomicie wykorzystali łomniczanie i było 4:2.

W 61 minucie mogło być 4:3, ale fatalnie zachował się Rhoda, który z odległości 1 metra nie trafił do pustej bramki. Po dobitce Artur Hałka wybił na rzut rożny. Po dośrodkowaniu arbiter, za faul w polu karnym, wskazał na wapno. Tej okazji gospodarze również nie wykorzystali. Strzał Banaszkiewicza wybronił bramkarz Lotnika. W 73 minucie znów było groźnie po rzucie wolnym wykonywanym przez Aleksiejewa. Tym razem piłka po rykoszecie uderzyła w poprzeczkę.

Piłkarze z Łomnicy zdołali strzelić bramkę kontaktową. W 90 minucie piłkę w bramce umieścił Makowski i gospodarze rzucili się do ataku. Kolejny gol jednak nie padł i Lotnik wygrał z KS Łomnica 4:3.

KS Łomnica – Lotnik Jeżów Sudecki 3:4 (0:4)

Łomnica: Sawicki, Ślusarczyk, Postek, Szlęk (Makowski), Ozimek, Jurkiewicz (Cieślik), Śmietana, Banaszkiewicz, Aleksiejew, Wilczyński, Krupa (Rhoda).

Lotnik: Hałka, Palimąka, Zwierzyński, Gołąb, Biskupski, Winiarski (Kościński), Suchanecki, Hamowski, Badecki (Kurzalewski), Studniarek (Kondraciuk), Bojanowski (Binasiewicz).

Sonda

Czy lokalne "kasyna" i gry hazardowe powinny być dozwolone bez koncesji?

Oddanych
głosów
965
Oczywiście, gra tylko ten kto chce
27%
Tak, jednak do pewnej kwoty - na niektórych działa to jak narkotyk
13%
Hazard powinien zostać całkowicie zakazany
48%
Nic nie trzeba zmieniać w przepisach
12%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Specjalnie szkoleni rosyjscy agenci sabotują w Europie
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
112
Poważne zderzenie trzech aut na Sudeckiej
 
Kultura
Teatry uliczne – Teatr Blackout Paradox
 
Aktualności
Szansa na ciepło spod ziemi dla miasta
 
Aktualności
Pamięć o Rzezi Wołyńskiej silniejsza niż czas
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group