Sobota, 20 kwietnia
Imieniny: Agnieszki, Czesława
Czytających: 4933
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Drożyzna: ceny rosną galopująco!

Środa, 8 września 2010, 7:14
Aktualizacja: Czwartek, 9 września 2010, 7:21
Autor: Agrafka
JELENIA GÓRA: Drożyzna: ceny rosną galopująco!
Fot. Agrafka
Od dwóch tygodni systematycznie drożeje mąka, pieczywo, warzywa oraz owoce. A to nie koniec podwyżek. Więcej zapłacimy za gaz, wodę i paliwo. Wielu mieszkańców musi jeszcze bardziej zacisnąć pasa. – Żołądka się nie oszuka – mówią ludzie.

– Jak na razie już dwukrotnie została podwyższona cena mąki, najpierw o 30 groszy później o 15 groszy, czyli już 45 groszy poszła cena w górę. Do tej pory nie podnosiliśmy cen pieczywa, ale od dziś już to się zmieni. Pieczywo podrożeje o 10. 20 lub 30 groszy w zależności od rodzaju. Najwięcej podrożeje chleb razowy, otrębowy o 30 groszy - powiedział Tomek, piekarz z Piekarni Chalczyńskich znajdującej się na ulicy Bankowej 6/1.

– Prowadzę tę piekarnię już 40 lat i nie chciałam podnosić cen, bo klienci są do nich przyzwyczajeni. Liczyłam na to, że Unia Europejska zainterweniuje w tej sprawie i sprowadzi mąkę. Niestety zostałam zmuszona, by od dziś podnieść ceny pieczywa. Młyny już dwukrotnie podwyższały ceny mąki. Do tej pory jednak nie zmieniałam cen. Zmieni się to niestety dziś rano – powiedziała Edmunda Chalczyńska, właścicielka piekarni.

Inni sprzedawcy już jakiś czas temu podnieśli ceny nie tylko pieczywa. – Codziennie muszę zmieniać ceny w sklepie, większości produktów – wyznała jeleniogórzanka pracująca jako sprzedawca w sklepie spożywczym.
Jeszcze tydzień temu chleb kosztował 2.40 teraz wyceniony jest na 2.80 zł.

- Chleb podrożał o 25 groszy i kosztuje teraz 2.80 zł. Klienci zwracają uwagę na to, że prawie wszystkie produkty drożeją i nie są zadowoleni – powiedziała Beata Grzegolec, ekspedientka pracująca w sklepie „Żabka”.

Wszystkie ceny poszły w górę. Chleb kosztował wcześniej 1.60 potem 2.50 a teraz gdzieniegdzie prawie 4 złote. W „Chacie” w Cieplicach widziałam, że malutka bułeczka kosztowała 75 groszy. Paranoja. Wszystko przez pogodę i powódź. Wiele warzyw i owoców gnije lub choruje od nadmiernej wilgoci. To co zostało zalane przez rzeki niosące ze sobą wszelkie nieczystości nadaje się tylko do wyrzucenia. Najgorsze, że ceny pójdą jeszcze wzwyż. Nawet ziemniaki podrożały– wyznała jedna z klientek.

- Podrożały ogórki, kalafior, brokuły, pomidory, pieczarki średnio o złotówkę. Najbardziej podrożały ogórki gruntowe, które wcześniej kosztowały 2.90 zł za kilogram teraz 4.20 zł. W tym roku w ogóle są bardzo wysokie ceny warzyw i owoców – podsumowała sprzedawczyni ze straganu warzywno-owocowego „Fruktus”.

Podrożały bardzo cytryny, z 6 zł cena skoczyła do 10 zł. Tydzień temu podrożały o złotówkę pomidory i kosztują teraz 4.50 zł. – powiedziała pani Małgosia, sprzedawczyni. Więcej kosztuje też mięso. Zdesperowani klienci nawet żartują, że jak się jadło wcześniej kilo np. pomidorów to teraz trzeba zjeść pół, a wtedy kasa zawsze zostanie. Jednak są to już żarty przez „łzy”.

Podenerwowanie daje się zauważyć wśród ludzi stojących w kolejkach i przeliczających pieniądze. A niektórzy nie patrząc na ceny podczas robienia zakupów, dopiero przy kasie dziwią się, że za te same produkty co wcześniej płacą średnio o 10 zł więcej.
– Na terenach powodziowych, np. w Bogatyni chleb sprzedają za 20 zł a bułkę za 8 zł, ale nie ma innego wyjścia. Żołądka się nie oszuka. – powiedział jeden z klientów.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (71)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy uważam że Poczta Polska:

Oddanych
głosów
34
wymaga dużej restrukturyzacji
59%
wymaga likwidacji
21%
jest dobrze jak jest
21%
 
Głos ulicy
Zagłosujemy na obecnego burmistrza
 
Miej świadomość
Czy warto dopłacać?
 
Rozmowy Jelonki
Dzieci wypoczywały w Brennej
 
Polityka
Tusk popiera Łużniaka!
 
Aktualności
Łatają Karłowicza
 
Aktualności
Kładą asfalt na Wolności
 
Karkonosze
Wniosą dwie dziewczynki na Śnieżkę!
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group