Niedziela, 26 lipca 2009, 19:39 Aktualizacja: 19:40 Autor: Mar
Wczoraj po południu kobieta jadąca samochodem z Jeleniej Góry w kierunku Dziwiszowa wpadła w poślizg w pobliżu ogrodów działkowych. W efekcie auto wylądowało na dachu.
Na szczęście nikomu nic się nie stało, kobieta nie chciała nawet wzywać pogotowia. Została ukarana mandatem za spowodowanie kolizji, a auto z udziałem pomocy drogowej stanęło znowu na 4 kołach. Nie obejdzie się jednak bez ingerencji blacharza i mechanika.