Urządzenia przepompowni nadal chronione są jedynie prowizoryczną płytą pilśniową i kawałkiem betonu – informuje pan Andrzej z Miłkowa. - W pobliżu ogrodzenia zalegają śmieci będące pozostałością po pracach porządkowych.
Po raz kolejny zapewniam, że nowa klapa włazu zabezpieczająca urządzenia przepompowni została już zamówiona u producenta – mówi dyrektor ds. technicznych KSWiK Krzysztof Ślęzok. - Musi być ona wykonana ściśle pod wymiar. Myślę, że nowe zabezpieczenie zostanie zamontowane do wiosny. Dodam też, że zgodnie z zapowiedzią na terenie przepompowni w Miłkowie została wykonana wymiana jednej z pomp, która uległa awarii.