Jelenia Góra: Czytelniczka: To jest chodnik bez… chodnika!
Aktualizacja: Niedziela, 1 września 2013, 6:36
Autor: Angela
- Jestem mieszkanką Cieplic i bardzo często chodzę tą ulicą. Ostatnio szłam z dzieckiem i o mało nie potracił mnie samochód – mówi pani Agnieszka - Jak wiadomo droga ta jest tam bardzo ruchliwa, a chodnik z jednej strony jest tak wąski, że nie można nim nawet przejechać wózkiem z dzieckiem - dodaje Czytelniczka.
Zdaniem mieszkańców Cieplic, już kilka lat temu ulica miała być poszerzana. Obiecano im również chodnik o odpowiedniej szerokości.
- Mimo wielu wypadków na tej drodze nie zrobiono nic – skarży się pani Agnieszka. - Wąskie przejście jak było, tak jest do tej pory. Zastanawiam się, co musi się stać, żeby ktoś zainteresował się tą drogą i chodnikiem - dodaje Czytelniczka.
Zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze Jerzy Bigus przyznaje, że problem jest, ale dodaje, że w najbliższych latach nie była tam planowana modernizacja, podczas której można byłoby go rozwiązać.
- Budynku, przy którym biegnie chodnik wyburzyć nie można, bo jest on zasiedlony. Jedynym rozwiązaniem w tym miejscu byłaby zmiana układu jezdni i przesuniecie jej łuku. Należałoby przesunąć krawężniki dalej od budynków, co umożliwiłoby poszerzenie chodnika, i o tyle samo przesunąć łuk z drugiej strony jezdni. Nie wiem jednak, czy skrzywienie tej ulicy nie spowodowałoby utrudnień dla kierowców – twierdzi Jerzy Bigus.
Wiceszef zarządu dróg dodaje, że dotychczas nie zastanawiano się nad sposobami poszerzenia chodnika, bo nikt z mieszkańców takiego problemu nie zgłaszał i do tej pory nie wpłynęło żadne pismo w tej sprawie.
- Mieszkańcy powinni złożyć wniosek z prośbą o poszerzenie chodnika. Z pewnością nie uda się tego zrobić w ramach bieżącego utrzymania dróg, bo przebudowa fragmentu jezdni będzie wymagała większych pieniędzy, więc w budżecie musiałoby być zapisana jako odrębna inwestycja – dodaje wiceszef zarządu dróg.