Auto będzie służyć do przewozu niepełnosprawnych mieszkańców powiatu, m.in. osób mających trudności w samodzielnym przemieszczaniu się, w tym starszych, chorych, poruszających się na wózkach inwalidzkich, o kulach, niewidomych lub słabowidzących, które jednocześnie nie są mobilne.
Dzwoniąc pod numer telefonu 500 060 146 mogą one zamówić bezpłatny przewóz, między innymi do urzędu, na zabiegi rehabilitacyjne, do lekarza, na zajęcia klubu seniora, do teatru lub innej placówki kultury. Usługa startuje już od dziś (1.07) i w pierwszym etapie będzie realizowana do 31 marca 2023 r. W tym czasie finansowana będzie ze środków PFRON, a jej koszt to 474 608,00 zł. Następnie od 1 kwietnia 2023 r. do 30 kwietnia 2024 r. realizację oraz finansowanie projektu, w wysokości 150 tysięcy złotych, przejmie powiat karkonoski.
Długo wyczekiwany przez nas projekt „door to door” staje się faktem – mówi starosta karkonoski Krzysztof Wiśniewski. - Już od 1 lipca wszystkie osoby niepełnosprawne z naszego powiatu mogą korzystać z bezpłatnej usługi transportu w ważnych dla siebie sprawach do załatwienia, nie tylko w Starostwie Powiatowym, ale także np. w ZUS – ie czy w Urzędzie Skarbowym. Będą też mogły dojechać do lekarza czy też na ważne wydarzenia kulturalne. Usługa jest bardzo prosta. Osoby niepełnosprawne dzwonią do koordynatora, umawiają wizytę na konkretny dzień i godzinę. Koordynator wysyła busa. Pojazd ten jest przystosowany do potrzeb osób z różnymi niepełnosprawnościami, w tym poruszających się na wózkach inwalidzkich. Taki pojazd przyjedzie po dany adres, kierowca pomoże osobie niepełnosprawnej wsiąść na pokład i przewiezie do miejsca wskazanego przez nią. Następnie po załatwieniu sprawy odwiezie do domu – od drzwi do drzwi.
Obecne na inauguracji projektu osoby niepełnosprawne wiążą duże nadzieje z jego realizacją.
Nareszcie będzie można się przemieścić czy to do szpitala, czy na rehabilitację – mówi Marian Szklany z Kowar. - Mamy duże potrzeby, a nie każdy ma samochód dlatego tego typu bus jest potrzebny. Nie zawsze też człowiek jest w stanie poruszać się komunikacją miejską, bo nie zawsze jest ona przystosowana do naszych potrzeb. Dlatego myślę, że ten projekt to świetna sprawa, że zda egzamin i przysłuży się wszystkim
To jest coś wspaniałego i powinno być już dawno – dodaje Iwona Gucwa ze Ścięgien. - Ja mieszkam w Ścięgnach i w moim stanie (poruszam się na wózku) nie mogę się wydostać z mojej wsi, więc na pewno będę korzystać. Ale nie tylko aby dojechać na rehabilitację, ale także do Cieplic do parku czy też do teatru.
