Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Piątek, 7 listopada
Imieniny: Kariny, Antoniego
Czytających: 6947
Zalogowanych: 19
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Barszcz Sosnowskiego straszy w Cieplicach (foto)

Środa, 22 czerwca 2016, 8:03
Aktualizacja: Czwartek, 23 czerwca 2016, 8:18
Autor: Angelika Grzywacz–Dudek
Jelenia Góra: Barszcz Sosnowskiego straszy w Cieplicach (foto)
Fot. Przemek Kaczałko
– Podczas rowerowej przejażdżki po Uzdrowisku Cieplice zauważyłem toksyczną roślinę zwaną Barszczem Sosnowskiego. Sporo go za wałami od strony rzeki Wrzosówki idąc w kierunku Stawów Podgórzyńskich – informuje nasz Czytelnik i przesyła zdjęcie z prośbą o interwencję.

- Barszcz Sosnowskiego rośnie około 30 metrów od drogi szutrowej prowadzącej na Stawy Podgórzyńskie, ale z tego co słyszałem roślina szybko się rozsiewa i bardzo trudno ją wyplenić. Dlatego uważam, że trzeba ją jak najszybciej usunąć – podkreśla nasz Czytelnik.

I ma rację. Kontakt z tą rośliną grozi dotkliwymi poparzeniami skóry. Dlatego od kilku lat Urząd Miasta w Jeleniej Górze stara się ją wyeliminować. Zgłoszenia o jej występowaniu przyjmuje zarówno straż miejska (tel. 75 75 251 62), jak i Wydział Gospodarki Komunalnej (tel. 75 75 49 896).

– W ostatnim czasie pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej ubrani w zabezpieczające kombinezony usunęli na zlecenie Miasta wszystkie skupiska tej rośliny zgłoszone przez mieszkańców, ale jeśli ktoś znajdzie jeszcze gdzieś Barszcz Sosnowskiego, powinien to oczywiście zgłosić – informuje rzecznik Urzędu Miasta w Jeleniej Górze Cezary Wiklik. – Barszcz Sosnowskiego wycięto już m.in. przy ul. Pakoszowskiej, Goduszyńskiej, Cieplickiej , z okolic ścieżki na Perłę Zachodu oraz w Sobieszowie – wymienia rzecznik i dodaje, że ta roślina znana jest w Jeleniej Górze od lat 70-tych ubiegłego wieku. Była uprawiana m.in. na polach w Sobieszowie, dokąd została sprowadzona specjalnie, z przeznaczeniem na paszę dla bydła w jednym z istniejących tam ówczesnych gospodarstw rolnych.
Po latach można ją zauważyć w różnych miejscach, np. w Karkonoskim Parku Narodowym czy na prywatnych posesjach.

- Osoby prywatne, które zauważą na swoich posesjach tą roślinę, mogą liczyć na pomoc miejskich służb specjalistycznych przy jej usunięciu – zapewnia C. Wiklik. Patrole straży miejskiej mają w swoich programach pracy obserwację terenów i stwierdzenie, czy nie występuje tam ta roślina, natomiast Wydział Zarządzania Kryzysowego UM, a przede wszystkim Wydział Gospodarki Komunalnej UM we współpracy ze strażą miejską przyjmuje zgłoszenia o występowaniu tej rośliny, weryfikuje je, a w koniecznych przypadkach – desygnuje osoby uprawnione do usuwania i utylizacji „Barszczu” – dodaje rzecznik UM w Jeleniej Górze.

Jednak, jak mówi Artur Wilimek ze Straży Miejskiej w Jeleniej Górze, dotąd zgłoszono tylko jeden przypadek zauważenia tej rośliny. Obecna interwencja naszego Czytelnika jest więc przypadkiem drugim.

Sonda

Czy w mijającym roku zmarł ktoś z Twojej rodziny albo dobry znajomy?

Oddanych
głosów
814
Tak
66%
Nie
34%
 
Głos ulicy
Marsz równości w Jeleniej Górze
 
Warto wiedzieć
Nie myjesz zębów i idziesz spać? Oto konsekwencje
Rozmowy Jelonki
Julia przed swoim najważniejszym do tej pory startem w szachowej karierze – Olimpiadzie w Kazachstanie
 
Inne wydarzenia
Bije rekordy w ekstremalnej dyscyplinie. Rośnie prawdziwy brylant
 
Aktualności
Wiosenne techno w Jeleniej Górze – darmowe bilety
 
Kilometry
Łomnica doczekała się ronda
 
Aktualności
Złoty pociąg – krok do przodu czy w bok?
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group