W całej Polsce jest zaledwie kilka tego typu lokali gastronomicznych, jeden z bardziej znanych - Cafe Równik - w 2018 roku otworzyło Stowarzyszenie Twórców i Zwolenników Psychostymulacji. Kelnerami i barmanami są tam osoby z niepełnosprawnością intelektualną (takimi jak Zespół Downa, autyzm czy dysfazja).
Na podobny ruch zdecydowały się Lucyna Musiał i Sylwia Koperek ze Stowarzyszenia Pomocy Chorym im. Jana Musiała.
To miejsce jest niezwykłe, dzięki osobom, które tu pracują - w większości to niepełnosprawni fizycznie lub intelektualnie. Muszą zmierzyć się ze swoimi słabościami - wyjść do ludzi, rozmawiać z nimi, obsługiwać - powiedziała Sylwia Koperek.
Jestem mamą dziecka niepełnosprawnego intelektualnie. Szkołę kończył z dużym wysiłkiem i trudem, niestety ciężko było znaleźć pracę, o pracodawcy boją się ludzi z niepełnosprawnością intelektualną. Chodziło mi po głowie, żeby stworzyć miejsce, gdzie takie osoby mogą znaleźć zatrudnienie - wyznała Lucyna Musiał-Jabłońska.
Zanim otwarto lokal w Jeleniej Górze, był czas przygotowań i szkoleń.
Przez ten cały okres oni nigdy nie zwątpili. Są zawsze uśmiechnięci, gotowi do pracy - to mega zespół. Trzeba im zwiększyć poczucie własnej wartości, powiedzieć że dobra kawa wyszła, świetnie podane. Kontakt z naszą załogą sprawia, że uczymy się dziękować, mówić coś miłego drugiej osobie, bo na co dzień o tym zapominamy. Niby taki drobiazg - podana kawa, ale w domu również zapominamy jak mąż, żona, dziecko, babcia lub dziadek zrobi coś dobrego, to żeby podziękować - podkreśliła prezes stowarzyszenia.
Niepełnosprawni w Pink Cakes zajmują się nie tylko parzeniem kawy, podawaniem, ale również obsługą przy kasie, pracują w pracowni cukierniczej, bowiem produkty są przygotowywane na miejscu.
Dzięki tej pracy uśmiecham się, poznałam nowych przyjaciół - wyznała Izabela, która uczyła się w zawodzie kucharza i to jej pierwsza praca w cukierni. - Bardzo dobrze się pracuje. Nie sądziłam, że tak szybko nauczę się robić kawę. Z zawodu jestem ogrodnikiem, ale bardzo się cieszę, że mogę tu pracować - między ludźmi. Będę potrafiła się otworzyć, a nie siedzieć w domu - dodała Roksana, która do pracy dojeżdża ze Szklarskiej Poręby. - Zajmuje się głównie przyjmowaniem i przynoszeniem zamówień. Jestem zadowolony, bo to nowa praca, nowe wyzwania - powiedział Aleksander Musiał, kolejny z wyjątkowych pracowników Pink Cakes.
Kawiarnia znajduje się na Placu Ratuszowym 26 w Jeleniej Górze. Czynna od poniedziałku do piątku w godz. 9:00 - 18:00, a w soboty i niedziele od 10:00 do 17:00.
