Jak mówił przedstawiciel władz Jeleniej Góry, tzw. single track o długości około 60 km będzie najprawdopodobniej realizowany przez kilku wykonawców. Koszt budowy ma wynieść około 3 miliony złotych. - Chcemy, żeby to była jedna z najładniejszych i najciekawszych tras w Polsce – powiedział Jerzy Łużniak, który zaznacza, że kilkanaście tras ma być o różnym stopniu trudności, aby każdy chętny mógł z nich korzystać.
- Tego typu trasy powstają na terenie całej Polski. Można się pokusić, żeby powiedzieć, że nasz kraj będzie mekką single tracków, a na Dolnym Śląsku będzie ich chyba najwięcej – mówił Maciej Pająk z Fundacji POMBA, która projektuje trasy dla naszego regionu. - Karkonosze mają bardzo ciekawy kształt – jest dużo sekcji skalnych, kamieni – jazda między takimi kamieniami będzie przyjemna. Typowe trasy to szerokie drogi szutrowe, które często są strome i niebezpieczne, a tu będą wąskie trasy, niezbyt mocno nachylone i będziemy się czuć jak jeleń biegnący przez las – dodał M. Pająk.
Podobna trasa od pięciu lat funkcjonuje w Świeradowie, gdzie cieszy się dużą popularnością. Ta w Jeleniej Górze, Piechowicach i gminie Podgórzyn ma mieć ok. 45 km tras wąskich, a reszta to uzupełnienie m.in. poprzez leśne drogi, aby wszystko spinało się w całość. Główny punkt startowy ma znajdować się na terenie Transgranicznego Centrum Turystyki Aktywnej w jeleniogórskim Sobieszowie, a trasa ma przebiegać m.in. przez Michałowice, Piechowice, Jagniątków, Przesiekę, Borowice, Zachełmie. W części będzie przebiegać przez tereny nadleśnictw i Karkonoskiego Parku Narodowego. - Kilka lat temu powstała wstępna koncepcja, a teraz jesteśmy na etapie wyznaczania dokładnych przebiegów – tłumaczy wiceprezes Fundacji POMBA.
- To genialny pomysł, nie mogę się doczekać realizacji tego projektu – wyznała Maja Włoszczowska, która dodaje, że mnóstwo jej znajomych pasjonatów górskiej turystyki rowerowej jest zachwyconych pomysłem tras MTB w Karkonoszach. Nasza medalistka mistrzostw Europy, świata i Igrzysk Olimpijskich przyznaje, że nawet dla zawodowców będzie to ciekawa trasa, bowiem stopień trudności mogą sobie podnieść zwiększając prędkość i jednocześnie ćwicząc technikę jazdy. Jesienią, gdy ma czas na jazdę dla przyjemności, z pewnością będzie często z niej korzystać.
