Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 13 września
Imieniny: Filipa, Jana
Czytających: 9487
Zalogowanych: 28
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Bycie ze sobą jest szaleństwem

Niedziela, 4 października 2015, 8:56
Aktualizacja: 21:44
Autor: Manu
Jelenia Góra: Bycie ze sobą jest szaleństwem
Fot. Telewizja StrimeoTV
W minioną sobotę (3.10) na scenie Zdrojowego Teatru Animacji miała miejsce premiera przedstawienia “Szaleństwo we dwoje” Eugène'a Ionesco w reżyserii Tadeusza Rybickiego. Jest to najnowsza propozycja w bieżącym sezonie 2015/2016 skierowana do młodzieży gimnazjalnej i licealnej.

Odtwórcy dwóch głównych ról umieszczeni są wewnątrz gigantycznego korpusu postaci. Na scenie toczą się typowe, zabawne sprzeczki kochanków. Ona (w tej roli świetnie ucharakteryzowana Lidia Lisowicz) w płaszczu w cętki à la strój Cruelli DeMon, głównej antagonistki ze “101 dalmatyńczyków”, i On (Sławomir Mozolewski), odziany w pszeniczny płaszcz niczym z jesienno-zimowej kolekcji męskiej produktów Hugo Boss, dwoje ludzi, żyją sobie we dwoje i prowadzą ze sobą bezpardonową grę, w której chodzi o upokorzenie partnera. Kłócą się o wszystko, o najmniejsze drobiazgi w stylu “czy żółw i ślimak to jest to samo?”.

W tle akcji toczy się totalna wojna (Dorota Korczycka-Bąblińska, Sylwester Kuper, Rafał Tadeusz Ksiądzyna i Jacek Maksimowicz grają zamaskowanych żołnierzy, w panterkach i kominiarkach na twarzach). Nie jest to konflikt zbrojny, lecz wojna wszystkich ze wszystkimi. Tymczasem Ona i On w bezpardonowej walce o najmniejsze nawet drobiazgi nie zauważają, że świat dookoła wali się w gruzach. Wojenny kataklizm powoduje zniszczenie ich mieszkania, a wraz z nim ich misternie budowanego poczucia bezpieczeństwa.

“Szaleństwo we dwoje” to komiczna i smutna zarazem historia pary kochanków. Uzależnieni od siebie, nienawidzący się i kochający zarazem próbują na nowo nazwać to, co ich łączy. Przyjemna rzecz skłaniająca do namysłu nad tym, jak pięknie oszukujemy samych siebie. Konwencja groteski, absurdu i wyimaginowanego konfliktu jak zwykle stara się być lustrem dla widza. W większości domów takie konflikty są zastępcze, wydumane. Służą temu, by wyizolować się od świata.

Na deskach Zdrojowego Teatru Animacji sztukę zrealizował Tadeusz Rybicki, aktor i reżyser, absolwent wrocławskiej filii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie (1988) i stypendysta Ministerstwa Kultury, Sztuki i Dziedzictwa Narodowego, początkowo występował w jeleniogórskim Teatrze im. Cypriana Kamila Norwida (1988-92), zanim wspólnie z innymi artystami współzałożył w Michałowich Teatr Cinema (1992), z którym jest związany do dziś dnia. Jest także założycielem i reżyserem teatru osób uzależnionych “Karawana” oraz współtwórcą Ogólnopolskich Warsztatów Teatralno-Tanecznych “Ciałość”. Tadeusz Rybicki współpracował już ze Zdrojowym Teatrem Animacji podczas realizacji “Pamiętnika z Powstania Warszawskiego” Mirona Białoszewskiego (2010).

W “Szaleństwie we dwoje” muzyka Mateusza Rybickiego, scenografia pomysłu Stanisława Szumskiego (jednym z elementów scenografii jest kosz magazynowy na kółkach, a w nim drewniane okno i krzesła, oraz dwie olbrzymie torby plastykowe na zakupy), ruch sceniczny opracowany przez Annę Krych i animacje multimedialne autorstwa Pawła Jeleńskiego budują zaskakująco jednorodną, gładką całość. W której chodzi o teatralną grę i o śledzenie fabuły. Wbrew pozorom wiele się dzieje na scenie, aż kipi od namiętności. Od nienawiści do miłości jest tylko jeden krok, więc obelgi zamieniają się w czułe słowa. W rytm muzyki On i Ona rozmawiają ze sobą, kochają się i nienawidzą.

Tadeuszowi Rybickiemu udała się rzecz niebagatelna i trzeba przyznać, że i z samą materią sztuki Ionesco poradził sobie wybornie. Uwagę widzów podtrzymuje fabułą - inteligentnie, dowcipnie i klarownie przełożoną na język sceny. Zaskakujące pointy i dowcip sytuacyjny to plusy tego przedstawienia, które adresowane przede wszystkim do młodzieży gimnazjalnej i licealnej. To opowieść bez zbędnych ozdobników, wymagająca od młodej publiczności aktywności umysłowej. A o to przecież powinno przede wszystkim chodzić.

Sonda

Czy obserwowałeś zaćmienie Księżyca?

Oddanych
głosów
430
Tak
28%
Nie, przegapiłem sprawę
52%
Nie, nie interesują mnie takie tematy
20%
 
Głos ulicy
Góry czy morze?
 
Warto wiedzieć
Rosyjskie drony nad Polską. Co się wydarzyło? Co chce osiągnąć Rosja?
Rozmowy Jelonki
Smog latem nie znika
 
Aktualności
Highway na osiedle Czarne
 
Karkonosze
Za tydzień Przejście Kotliny Jeleniogórskiej
 
Aktualności
Pokazuje jak wytapia szkło
 
Aktualności
Zbiornik Sosnówka już po naprawach
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group