REGION: Sami zbudują przychodnię marzeń

- Jakość usług medycznych bardzo się pogorszyła dla naszych mieszkańców poprzez likwidację chirurgii i oddziału wewnętrznego. Do tego mamy bardzo mało ofert medycznych w przychodni – mówi burmistrz Gryfowa Olgierd Poniźnik dla programu Środek Tygodnia TV Łużyce. Stąd pomysł, aby gmina sama wybudowała ośrodek. Wszystkie plany są już zaakceptowane przez gryfowskich rajców.

Samorządowiec ubolewa też nad tym, że w Gryfowie nie ma praktycznie żadnych prywatnych gabinetów lekarskich. Niezadowolenie mieszkańców jest tak duże, że chcą się całkowicie odłączyć od Powiatowego Centrum Zdrowia w Lwówku Śląskim. Olgierd Poniźnik sugeruje, że nowym ośrodkiem będzie zarządzał szpital w Zgorzelcu. Burmistrz ma już nawet w tej sprawie wstępne porozumienie z dyrektorem zgorzeleckiego szpitala.

Organem założycielskim nowej przychodni, która powstanie już w następnym roku, będzie gmina Gryfów Śląski. Ośrodek będzie publiczny, co oznacza, że będzie otrzymywał pieniądze z NFZ na każdego zapisanego w ośrodku pacjenta. Dlatego mieszkańcy Gryfowa będą musieli wypisać się z ośrodka zdrowia należącego do PCZ w Lwówku Śląskim.

Spór wokół jakości lokalnej służby zdrowia był, między innymi, jednym z argumentów nieudanej próby odłączenia Gryfowa od powiatu lwóweckiego.